 |
Tylko on ma tą magiczną moc poprawiania
mojego humoru w jedną sekundę! ;*
|
|
 |
nareszcie oderwałam się od tego wszystkiego . od tej dennej przeszłości . nareszcie mogę być sobą . uśmiechać się , kiedy coś mnie rozśmieszy , a smucić , kiedy coś pójdzie nie tak . mogę szczerze porozmawiać o ważnych dla mnie sprawach z ludźmi , którzy mnie rozumieją . mogę robić z siebie idiotkę i zachowywać się jak dziecko w miejscach publicznych , a oni i tak nie odejdą . bo wiedzą , że ich kocham .
|
|
 |
kocham, kiedy mimo tego, że stoisz i rozmawiasz ze swoimi kolegami,
odchodzisz od nich kierując się w moją stronę.
|
|
 |
Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się, czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak, że mi nie zależało, o nie. Po prostu nie byłam na tyle silna, żeby powiedzieć: zostań, potrzebuję Cię..
|
|
 |
zapaliłeś mi przed oczami zapałkę, a następnie zgasiłeś palcami. chwilę później wsadziłeś rękę pod bluzkę, bez zawahania. kiedy spytałam co robisz, odpowiedziałeś, że chcesz się dorwać do mojego serca. spytany dlaczego, uznałeś że chcesz zgasić jego płomyk równie dosadnie co ten zapałki. podziękowałabym za troskę, ale nie lubię być ironiczna.
|
|
 |
a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię, lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza, po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie, Ty odszedłbyś, bez żadnych skrupułów, zobowiązań, czy choćby żalu, względem Mnie
|
|
 |
Ale tak naprawdę nie lubię siebie. Za dużo złego sobie zrobiłam, by móc teraz patrzeć sobie prosto w oczy, bez ich zamknięcia.
|
|
 |
Ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był
|
|
 |
Pójdę z Nim, choćby się na księżyc zechciał wdrapywać. ♥
|
|
 |
chcę z Tobą być, to uzależnienie. Każdy uśmiech, pocałunek, dotyk twej aksamitnej dłoni, na mym ciele sprawia, że wzlatuję do gwiazd, łapię je dla Ciebie, a potem spadam prosto w Twoje męskie ramiona. Mam niesamowite szczęście, że to mnie mianowałeś swoją księżniczką, że to ja mogę rozbierać Cię rękoma, a nie tylko wzrokiem jak inne. To bezgraniczne uczucie, jakie nas łączy kocha zalety, akceptuje wszystkie wady drugiej osoby. To chyba miłość? tak, to stuprocentowa miłość. ♥
|
|
 |
to jest nasza miłość, ale ta prawdziwa, pomiędzy dwojgiem ludzi, dla których na świecie nie istnieje nikt inny, niż My sami, dla Nas każda z przeszkód, jest szansą na zwycięstwo. to dla Nas, nawet śmierć nie jest wrogiem, On ze Mną, Ja z Nim kiedyś choć z zamkniętymi powiekami, wciąż razem, gdzieś parę centymetrów ponad chmurami zawsze będziemy razem .♥
|
|
|
|