 |
"Mnie trzeba oswajać latami przyjaźni lub szaleńczym opętaniem."
|
|
 |
(...)wychodzić wieczorem z domu, przesiadywać w stałych miejscach, z ludźmi, którym ufasz i na których możesz polegać. to jest właśnie prawdziwe szczęście, nie jakieś tam kilka chwil spędzonych w pierwszych lepszych ramionach z nieszczerym uśmiechem na twarzy. / niechcechciec
|
|
 |
nie masz pojęcia, jak bardzo raniłam - zjawiałam się znikąd, uśmiechałam się, żartowałam, rozmawiałam i oni wszyscy w pewnym momencie chcieli czegoś więcej, czegoś czego ja nie miałam. chcieli pragnienia, pożądania, miłości, a ja byłam pusta. traktowałam ich wszystkich jak kolegów, a oni wymyślali sobie niestworzone historie i te chore związki, na które jestem strasznie uczulona. chcieli mnie ograniczać, mieć na wyłączność, więc zwyczajnie spieprzałam, czasem w ostatniej chwili, w ostatnim stadium przed zakochaniem, ale spieprzałam. jak mogłam im dać, coś co sama oddałam, coś czego nie posiadałam już od dawna. no jak..nie miałam wyjścia, musiałam odejść, pomimo, że to tak bardzo ich bolało. / niechcechciec
|
|
 |
3 lata razem, kocham Cięę :*
|
|
 |
"(...) kwestia seksu zostaje oswojona, a miłość w tym temacie zostaje zepchnięta gdzieś w kąt. Współczesne społeczeństwo preferuje związki na chwilę, oparte raczej na braku zobowiązań niż na prawdziwych uczuciach. Szybciej dziś spotkasz kogoś, z kim umówisz się na nic niezobowiązujące spotkanie, a stworzenie długotrwałej relacji jest czymś bardzo rzadko spotykanym. Udaje się to teraz praktycznie nielicznym."/lechitkaa
|
|
 |
Nie traktowałeś mnie przedmiotowo, ale byłam Twoją suką. I śmiałam się jak tak się do mnie zwracałeś, lubiłam to. I lubiłam to , jak byłeś taki ostry w łóżku, lubiłam w chuj jak zamiast się kochać, to pieprzyliśmy się jak para niedojrzałych nastolatków. Niedojrzałych i nieodpowiedzialnych. Pamiętam jak kiedyś prawie przyłapał nas mój tata, a jakiś czas potem Twoja babcia, niestety już nie prawie. I pamiętam nasze zażenowanie, choć potem i tak śmialiśmy się jak pojebani. Dużo razy mogliśmy zostać przyłapani, ale w sumie mieliśmy to w dupie, to nas kręciło, podniecało. Albo jak Twój tata prosil Cię żebyśmy byli ciszej, że przecież nie jesteśmy sami w domu, ohh to było krępujące, ale jak nie drzeć ryja kiedy jest tak cudownie, że no kurwa, nie jesteś w stanie się powstrzymać. I lubiłam Twój głośny oddech przy moim uchu, albo Twoje jęknięcia i stękania, ohh kurwa ubóstwiałam to wręcz .
|
|
 |
Seks z Tobą był najlepszy. Wiesz, wiesz o tym przecież, a może nie, może nie zdajesz sobie z tego sprawy. Trudno, ode mnie już nie usłyszysz pochwał w swoim kierunku, ale mam tą jebaną świadomość, że seks z Tobą był najlepszy. I czasem przez głowę przechodzi myśl, co będzie jeśli kiedyś ktoś będzie mnie kochał bardzo namiętnie i czule i będzie się starał, a ja będę myśleć o Tobie, o Twojej dzikośći i o tym jak ty to robiłeś. I będę czuć, że to nie to samo, że byłeś o niebo lepszy. I tylko szkoda, że wspomnienia powoli się zacierają. Nigdy do końca nie znikną z mojej głowy, ale chciałabym pamiętać więcej. Więcej drobnych szczegółów, wszystko. Grę wstępną i każdy nasz ruch, wszystko pokolei. Ale to się zaciera, pamiętam tylko fakty, jak mówisz, zróbmy to od tyłu przy ścianie, a potem się kochamy i jest najlepiej na świecie,i pamiętam komodę,i nie jedną klatkę schodową i nasz spontan w męskim kiblu,i pod klubem za blachą,o fuck pamiętam to wszystko, ale to i tak za mało,chciałabym więcej
|
|
 |
Nic nie znaczysz dla mnie , choć nie życzę Ci źle. Pojawiasz się w mojej głowie , wspominam, przecież dałeś mi tak wiele do zapamiętania. Przeklinam siebie, za moją słabą pamięć, bo ja pamiętam tylko niuanse, pewne momenty z tych jedynych i niepowtarzalnych scen naszego życia. I myślę, wiem, wiem to kurwa, że nikt inny nie dałby mi tego. Nikt przed Tobą nie był tak perwersyjny i spontaniczny, nikt nie zaspokajał mnie w ten niesamowity sposób. Tylko ty to miałeś. I może już nikt inny mi tego nie da, nie w takim stopniu, zapewne nie, to przeccież takie nie pospolite. I poza wielką goryczą, nienawiścią i niechęcią do Ciebie pozostały mi doświadczenia, wspomniania, z którymi z nikim się nie podzieliłam, przecież my byliśmy tacy ahh niegrzeczni, ludzie by tego nie zrozumieli, zostalibyśmy potępieni.
|
|
 |
I odkąd moje oczy spotykały się z Twoimi jest inaczej. Nie wiem jak to jest, ale nie mogę spojrzeć w żadne inne. | pudeeelek
|
|
 |
Jeśli mam Ciebie mogę powiedzieć, że mam wszystko, że mam cały świat. | pudeeelek
|
|
 |
Gorącymi palcami naznaczał swój teren na moim zmarzniętym ciele. | L.D
|
|
|
|