|
Pozwoliłem jej odejść, ponieważ wiedziałem, że stać ją na kogoś lepszego, a teraz, kiedy jej nie ma, zastanawiam się, czy nie trzeba było samemu stać się kimś lepszym.
— Atticus „Miała dzikie serce"
|
|
|
Oczywiście, że marzę. Żeby coś się zdarzyło, najpierw trzeba to sobie wymarzyć.
— Janusz L. Wiśniewski
|
|
|
To najbardziej samotna rzecz na świecie, czekanie, aż ktoś was znajdzie.
— Patti Smith
|
|
|
Za kogo warto wyjść za mąż? Za przyjaciela. Za faceta, z którym płacze się ze śmiechu. Za kogoś, kto w razie potrzeby i herbatę zrobi, i tyłek podetrze. Za mężczyznę, przy którym bycie słabą, chorą i nieatrakcyjną to nie wstyd. Za kogoś, kto gra do jednej bramki, ma podobne marzenia, a jak nie ma – to wspiera. Za mądrego człowieka, któremu się ufa. Ale chyba najważniejsze, bo ważniejsze nawet od seksu, jest to, by się po prostu szalenie lubić. By lubić spędzać ze sobą czas. Takiego męża Wam życzę, dziewczyny! Jesli podczas przysięgi małżenskiej chce Ci się płakać, bo Twoje życie się kończy – wiej!
|
|
|
"Jak nie dasz rady, to znaczy, że nie dasz rady. A nie, że kończy się świat. Jeśli się nie wyrobisz, to znaczy, że się nie wyrobisz. A nie, że nie można na Ciebie liczyć. Kiedy nie zadowolisz wszystkich, to znaczy, że nie wszyscy będą zadowoleni. A nie, że jesteś bezwartościowy. Kiedy poniesiesz porażkę, to znaczy, że poniesiesz porażkę. A nie, że jesteś porażką."
|
|
|
Gdybym te 6 lat temu, kiedy poznałam Ciebie, wiedziała jak to się wszystko skończy, to zamiast uśmiechu który wysłałam Ci tego wieczoru, odwróciłabym się w drugą stronę. Zapytasz dlaczego? Tamten wieczór, równo 6 lat temu, był pierwszym krokiem do mojego cierpienia, do zniszczenia całego mojego życia. Miało być zupełnie odwrotnie, miała być miłość na całe życie, nieskończone szczęście, a stałeś się moim przekleństwem, demonem i wszystkim tym co najgorsze. Wolałabym nigdy Cię nie poznać. / napisana
|
|
|
Możesz zapytać co u mnie, jak układa się moje życie, ale proszę nie rób tego. Ja naprawdę nie wiem co mogłabym Ci powiedzieć. Nie jestem szczęśliwa i nie chce o tym opowiadać. Nie chce kolejny raz rozpadać się kiedy będę tłumaczyć czemu taka kobieta jak ja nosi smutek w oczach i próbuje go maskować. To chyba ciągle nie jest mój czas. Kolejny rok to po prostu nie jest mój czas. / napisana
|
|
|
Każdego dnia na nowo dręczą mnie te same myśli, nasuwają się te same pytania. Czy powinnam odpuścić, odejść? Jestem świadoma tego że nasz związek już dawno się zakończył o ile w ogóle można było kiedykolwiek nazwać to związkiem. Przecież od zawsze żyliśmy bardziej osobno niż wspólnie. Pamiętam nawet jak kiedyś ktoś z grona znajomych zapytał mnie czy może nie jesteśmy tylko współlokatorami - odwróciłam wzrok i zignorowałam pytanie, dobrze wiedząc że jest w tym ziarenko prawdy bo przecież większość czasu przed sobą uciekamy a jedyne co dzielimy to łóżko.
A jednak, pomimo tego że zamiast czuć szczęście czuję jedynie pustke, ból i złość, nie potrafię zrobić kroku na przód, pomimo tego nie potrafię odpuścić i po prostu przestać walczyć o coś co i tak od dawna jest już przegrane. /leniaa
|
|
|
Mnóstwo rzeczy nie ma większego znaczenia, nie przeszkadza to jednak ludziom długo się nad nimi zastanawiać. S.King
|
|
|
Ludzie są stworzeni do tego, żeby oglądać się za siebie; po to mamy ten staw obrotowy w szyi.
S.King
|
|
|
|