 |
Mali chłopcy bawią się klockami,
duzi uczuciami.
|
|
 |
niewielu dotrzymuje tempa.
jestem z Tobą, wyciągnięta ręka.
|
|
 |
|
każdego ranka ledwo podnoszę się z łóżka. otwieram okno. ciężkie i chłodne powietrze wpada do mojego pokoju. ze łzami w oczach naklejam sobie uśmiech na swoją bladą twarz. wyszukuję w szafie czegoś odpowiedniego do koloru moich oczu i wychodzę jedynie z łykiem kawy w żołądku. na lekcjach liczę czas do dzwonka co chwilę wymuszając śmiech by nikt nie poznał że jest coś nie tak. wracam i zaszywam się w kącie swojego pokoju. spędzam resztę dnia ze smętnymi kawałkami w tle. łykam jakieś proszki nasenne i zasypiam budząc się następnego dnia. chociaż we śnie potrafię uśmiechnąć się szczerze na wspomnienie o tamtych dobrych dniach, które już nigdy za nic nie powrócą. /happylove
|
|
 |
Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
Kiedy żegnasz przyjaciela, nie smuć się, ponieważ jego nieobecność pozwoli ci dostrzec to, co najbardziej w nim kochasz.
|
|
 |
i wybuchnę Ci śmiechem w twarz gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości.
|
|
 |
Od poniedziałku do piątku mam chillout, a od soboty do niedzieli mam po prostu wyjebane
|
|
 |
Z tego wszystkiego to aż nie wiem czy chce mi się śmiać czy płakać, robić przysiady czy biegać? a może kurwa skakać na jednej nodze?... Pierdolę, idę po wino!
|
|
 |
A radość w jej oczach doprowadzała do szału tych, którzy czekali aż podwinie jej się noga.
|
|
 |
A gdybym nie zdążyła tego powiedzieć z przyczyn niezależnych ode mnie to.. Kocham Cię.
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
|
|