Wychodzimy na dwór. Wyzywamy się. Bijemy na środku ulicy. Buszujemy po sklepach. Śmiejemy na cały głos. Przytulamy. Spacerujemy. Krzyczymy. Klniemy. Śpiewamy. Obgadujemy. Zachowujemy się jak dzieci. Nie myślimy. Przebiegamy na czerwonym świetle. Wyśmiewamy się z ludzi. Jesteśmy wredne. Udajemy pojebane. Cieszymy się. Jesteśmy jak siostry. Trzymamy się razem. To jest przyjaźń.
Romantyzm skończył się wieki temu, ale zostawił coś po sobie, coś czego nie powinien zostawiać.. Zostawił nam tą pieprzoną romantyczną miłość, którą opisywał Goethe, Słowacki i inni.