 |
Opowiem Ci trochę o sobie . Jestem egoistką , czasami nawet wielką. Lubie mieć zawsze ostatnie zdanie , i jeśli coś chcę to po prostu muszę to zdobyć. Mam trudny charakter , albo mnie pokochasz albo znienawidzisz prędzej to drugie. Możesz po mnie jeździć i tak mnie to wali ale nie dam ci bezkarnie obrażać moich przyjaciół i rodziny. Nie jestem zbyt dobra w okazywaniu uczuć , trudno się do mnie zbliżyć. I może to prawda co mówią o mnie nauczyciele że jestem zbyt pewna siebie , zbyt arogancka i bezczelna do granic możliwości. Ludzie mówią tez że jestem silna ale wiesz to nieprawda często jestem słaba , zbyt słaba.Często płaczę mając dosyć tego wszystkiego. I może to głupie ale nigdy też nie udało mi się narysować w zeszycie do matematyki prostego prostokąta i zawsze uleję kawę niosąc kubek do siebie na górę. Mam naprawdę jeszcze masę wad i chorych przyzwyczajeń ale mimo tego wszystkiego mam też przy sobie ludzi których kocham i za to im dziękuję . / nacpanaaa
|
|
 |
nie obchodzi mnie co myślą inni - bo czegokolwiek bym nie zrobiła, zawsze coś jest nie tak. nie obchodzi mnie smutna twarz ojca i prośby abym mu wybaczyła - miał swój czas, i zjebał wszystko na własne życzenie zostawiając nas dla tej szmaty. nie obchodzą mnie problemy innych - sami je sobie stwarzają. nie obchodzą mnie prośby o to, bym przestała pić czy ćpać - nie było ich gdy pakowałam się w to gówno więc niech nie będzie ich i teraz. ale wiesz o co tak na prawdę walczę w życiu? o to, aby najważniejsza kobieta w moim życiu i przyjaciele mogli powiedzieć że są ze mnie dumni. to jest ważne, tak na prawdę. / kochajnoo
|
|
 |
w górę szkło! wypijmy za błędy.
|
|
 |
nawet z betonu czasem róża wyrasta.
|
|
 |
musi minąć kilka dni już nie będzie każda twarz przypominać ciebie mi.
|
|
 |
Udawanie też wymaga siły, a dziś jej nie mam, więc nie pytaj co u mnie../nieracjonalnie
|
|
 |
pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. po prostu nie istnieję. / veriolla
|
|
 |
śmiała, tańczyła, balowała, piła, paliła, drażniła, ćpała, odlatywała, denerwowała, męczyła, upadała, podnosiła, całowała, przytulała, kochała, przepraszała, marzyła, opuściła, tęskniła, odeszła - nie wróciła. / kochajnoo
|
|
 |
czuje się źle. ty też? to przerażające jak każdy nie radzi sobie ze swoim światem. / kochajnoo
|
|
 |
nie jestem dobrym człowiekiem. nie mam ogromnego serca. jestem zwykłą jednostką. zwykłym, szarym człowiekiem. nie wiem za dużo - wiem jak skutecznie się zaćpać i zachlać. bo przecież jestem nikim. || kissmyshoes
|
|
|
|