|
Któż z nas kocha nie głupiejąc przy tym? /George Byron
|
|
|
Jestem głodna. Twoich ust.
|
|
|
Boję się tylko, że mi ucieknie, wymknie się przez palce, lecąc ku czemuś lżejszemu, prostszemu, łatwiejszemu niż nasza miłość. Boję się, że zostawi mnie kiedyś z wpół otwartymi ustami, wpół zamkniętymi oczami, wpół złamanym sercem.
|
|
|
I błagam, kochaj mnie już zawsze, bo bez Twojej miłości nie umiem oddychać.
|
|
|
Jest coś podniecającego w gotowaniu. Możesz mi podać łyżkę do oblizania. Możesz stanąć za mną, napierając na pośladki, aby mi pomóc. Mogę usiąść na blacie, rozchylając uda. Możesz dolewać mi wina bez ograniczeń. W końcu gotujemy. Możesz klepnąć mnie w tyłek. Możesz mnie ubrudzić, a następnie zdjąć to, co mam na sobie.
|
|
|
Kiedy płacze staję się deszczem.
|
|
|
ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno. [ Zostań, jeśli kochasz ]
|
|
|
Przytul mnie i daj mi kilka minut, nic nie mów, muszę zebrać myśli, muszę wymieść ze swojego serca cały ten nazbierany kurz. Kiedy będę gotowa, wyczujesz ten moment. Oddalę się, nie wysuwając z ramion, lecz na tyle by móc spojrzeć Ci w oczy. Będę miała czyste serce, a ty kolejną szanse. Wtedy do mnie powiedz, po cichu, tylko dla mnie, że jestem wszystkim tym czego pragniesz!
|
|
|
Jest tylko On. On u mojego boku, tu, teraz i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim był dawniej, gdzie był dawniej i z kim był dawniej, to nie ma żadnego, najmniejszego znaczenia. Teraz jest ze mną tu, wśród was. Ze mną, z nikim innym. Tak właśnie myślę, myśląc wciąż o Nim. Nieustannie myśląc o nim, czując zapach jego perfum i ciepło jego ciała. A wy udławcie się tą siedzącą w Was zazdrością. ♥
|
|
|
I jeśli kiedyś zdecydujesz się odejść, zdecydujesz się pozostawić to wszystko wiedz, że nie zapomnę. Nigdy nie wymarzę z pamięci tego co w niej pozostawisz. Zostanę sama gdzieś pomiędzy zachodem a wschodem słońca analizując to co zrobiłam źle. Sekunda po sekundzie wspominając te dobre chwile. Będę tęsknić za Tobą pod każdą postacią jaką mi tylko dałeś. Nocą nie będę rozmawiała już z Tobą. Będę wygłaszała długie monologi w stronę gwiazd czekając na ich odpowiedź, pocieszenie, zrozumienie. Będę bezbronna i kwestią czasu będzie tylko to kiedy zniknę. Kiedy żal, ból, tęsknota zniszczą mnie od środka nie pozostawiając nic. Pozbawiając mnie jakichkolwiek uczuć i nadziei na lepsze jutro. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Mam męża, trójkę dzieci, zasadziliśmy drzewo i kupiliśmy psa ! I wiecie co wam powiem... będziemy żyć długo i szczęśliwie ! Zajebiście kurwa szczęśliwie ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|