 |
Moglibyśmy wsiąść do samochodów i jechać sobie naprzeciw,
sprawdzić, kto z nas skręci pierwszy.
|
|
 |
chociaż na co dzień prowadzasz się z tamtym leszczem
gdy tylko jestem obok, traktujesz go, jak powietrze
|
|
 |
czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
|
|
 |
nie dawaj sobie ręki uciąć za ludzi bo poźniej nie będzie nikogo, kto by ci buty zawiązał
|
|
 |
|
-mamuś, widziałaś może u mnie w pokoju taką torebeczkę z taką jakby herbatą? -ty pierdol torebeczkę, pomóż mi lepiej zabić tym laserowym karabinem tego dinozaura co stoi w salonie!
|
|
 |
masz wypisane na twarzy dosyć.
|
|
 |
wszystko w dwóch słowach sie zawierało.
|
|
 |
najbardziej cenię jego ciepłe spojrzenie, choć, na dzień dzisiejszy jest tylko wspomnieniem.
|
|
 |
bo to jak wbijać w świeżą ranę nóż.
|
|
|
|