 |
teraz już sam nic nie wiem,
nie wiem, nie wiem co jest moim celem.
|
|
 |
masz 37 powodów by sie zabić
|
|
 |
może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek,
nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec
|
|
 |
kocham samotność, tak, proszę, podejdź bliżej
|
|
 |
a potem Ciebie i siebie zacznę na nowo.
|
|
 |
razem spalmy pamiętnik, do reszty przegnajmy chwile.
|
|
 |
|
Tak. Jestem o Ciebie zazdrosna. Piekielnie zazdrosna. Nie mogę patrzeć jaki jesteś przy niej szczęśliwy. Jak trzymasz ją za rękę. Nie mogę. Nie mam już siły. Myślałam, że będę twarda, że nie zrobi to na mnie żadnego wrażenia. Myliłam się. Jednak nie znam siebie aż tak dobrze. I mimo tego, że mnie tak skrzywdziłeś, chciałabym być na jej miejscu.
|
|
 |
|
Każdego dnia boję się, że przestaniesz mnie kochać.
|
|
 |
szczerzę wątpię, że myślałeś, że już będzie tak na zawsze
|
|
 |
tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart.
|
|
|
|