głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ej_brunetka

Dwa lata temu przysięgałam Ci  że wygram walkę z losem o Ciebie. I walczyłam bez przerwy  pomimo  że czasami się cofałam do tyłu. Lecz walczyłam trwając wiernie wtedy mocno popieprzonym świecie. Stawiałam każdy krok pod Twoje dyktando  pomimo  że czułam  jak się bawisz moimi uczuciami. Lecz ja  zakochana w Tobie dziewczyna  która nie widziała poza Tobą świata  nabierałam sie na tanie zagrywki  bo wierzyłam  że jesteś człowiekiem  który posiada w minimalnym stopniu serce  ale się przejechałam na zaufaniu. Kiedy nastał moment  gdy musiałeś dokonać wyboru  postanowiłeś się ze mną pożegnać  ale zapomniałeś mnie o tym poinformować. Wykorzystałeś moją słabość  którą miałam do Ciebie i zabawiłeś się mną i moim ciałem. Już wtedy powinnam zrozumieć  że jesteś dupkiem  który zamiast mózgiem myśli wyłącznie tym co ma w spodniach. I wiesz co? Żałuję wyłącznie tego  że nie pozwoliłam zostać Ci przy tamtej szmacie  bo byliście własnym dopełnieniem.

remember_ dodano: 19 czerwca 2013

Dwa lata temu przysięgałam Ci, że wygram walkę z losem o Ciebie. I walczyłam bez przerwy, pomimo, że czasami się cofałam do tyłu. Lecz walczyłam trwając wiernie wtedy mocno popieprzonym świecie. Stawiałam każdy krok pod Twoje dyktando, pomimo, że czułam, jak się bawisz moimi uczuciami. Lecz ja, zakochana w Tobie dziewczyna, która nie widziała poza Tobą świata, nabierałam sie na tanie zagrywki, bo wierzyłam, że jesteś człowiekiem, który posiada w minimalnym stopniu serce, ale się przejechałam na zaufaniu. Kiedy nastał moment, gdy musiałeś dokonać wyboru, postanowiłeś się ze mną pożegnać, ale zapomniałeś mnie o tym poinformować. Wykorzystałeś moją słabość, którą miałam do Ciebie i zabawiłeś się mną i moim ciałem. Już wtedy powinnam zrozumieć, że jesteś dupkiem, który zamiast mózgiem myśli wyłącznie tym co ma w spodniach. I wiesz co? Żałuję wyłącznie tego, że nie pozwoliłam zostać Ci przy tamtej szmacie, bo byliście własnym dopełnieniem.

Z reguły wszystko wydawało się być tak idealne  nieskazitelne. Jednak coś pomiędzy nami pękło  kiedy wizja wspólnej przyszłości została zepchnięta na dalszy plan  a życiowe cele  które wspólnie budowaliśmy wymazane jednym ruchem. Zrozumiałam  że coś się popsuło  że nie wezmę już tego samego ołówka w  dłoń i nie namaluję na naszych twarzach szkiców uśmiechów  które tak często się pojawiały  gdy tylko mieliśmy wspólną chwilę dla siebie. Kredki w różnych barwach się połamały bądź pogubiły. Wiem  że są gdzieś porozrzucane po moim pokoju  lecz nie mam sił ich szukać. Nie chcę i też nie mogę. Zdaję sobie sprawę  że jeżeli ruszę je i zacznę coś nimi robić moja przeszłość powróci  a tak nie może się stać. Nie mogę sobie pozwolić na powrót dawnego życia. Nie  nie tym razem  kiedy po tylu miesiącach odbudowałam swoje życie  gdzie uśmiech zaczął częściej gościć na mojej twarzy niż łzy. Nie mogę tego zburzyć  nie pozwolę sobie na to  aby przeszłość po raz kolejny mną zawładnęła.

remember_ dodano: 19 czerwca 2013

Z reguły wszystko wydawało się być tak idealne, nieskazitelne. Jednak coś pomiędzy nami pękło, kiedy wizja wspólnej przyszłości została zepchnięta na dalszy plan, a życiowe cele, które wspólnie budowaliśmy wymazane jednym ruchem. Zrozumiałam, że coś się popsuło, że nie wezmę już tego samego ołówka w dłoń i nie namaluję na naszych twarzach szkiców uśmiechów, które tak często się pojawiały, gdy tylko mieliśmy wspólną chwilę dla siebie. Kredki w różnych barwach się połamały bądź pogubiły. Wiem, że są gdzieś porozrzucane po moim pokoju, lecz nie mam sił ich szukać. Nie chcę i też nie mogę. Zdaję sobie sprawę, że jeżeli ruszę je i zacznę coś nimi robić moja przeszłość powróci, a tak nie może się stać. Nie mogę sobie pozwolić na powrót dawnego życia. Nie, nie tym razem, kiedy po tylu miesiącach odbudowałam swoje życie, gdzie uśmiech zaczął częściej gościć na mojej twarzy niż łzy. Nie mogę tego zburzyć, nie pozwolę sobie na to, aby przeszłość po raz kolejny mną zawładnęła.

Zmieniłam się. Nie jestem już taką osobą  którą znałeś trzy lata temu. Nie jestem tą cholernie zagubioną dziewczynką  która nie zna swojego miejsca na ziemi. Jestem teraz inna  zupełnie inna. Dorosłam. Nie tylko wiekiem  ale też i psychicznie dorosłam. Zrozumiałam  jak wiele błędów popełniałam  nauczyłam się od nowa żyć. Nauczyłam się odróżniać dobro od zła. Pomimo  że czasami jeszcze dam się w coś uwikłać  w coś co może być niebezpieczne  to tym razem umiem się powstrzymać  umiem wyznaczyć sobie granicę  której nie przekroczę niezależnie od tego  jak ktoś zmuszałby mnie do tego. Jestem inna też pod względem fizycznym. Nie poznasz już mnie. Nie odnajdziesz we mnie zbuntowanej  dorastającej nastolatki. Wyrosłam z pewnych głupot  które robiłam przy Tobie. Przestałam igrać z życiem i śmiercią. Uwolniłam się od starych błędów i nauczyłam się doceniać to co mam  a przynajmniej wciąż się staram to robić. Dostrzegłam również  jak wiele błędów popełniłam  których nie mogę już cofnąć.

remember_ dodano: 19 czerwca 2013

Zmieniłam się. Nie jestem już taką osobą, którą znałeś trzy lata temu. Nie jestem tą cholernie zagubioną dziewczynką, która nie zna swojego miejsca na ziemi. Jestem teraz inna, zupełnie inna. Dorosłam. Nie tylko wiekiem, ale też i psychicznie dorosłam. Zrozumiałam, jak wiele błędów popełniałam, nauczyłam się od nowa żyć. Nauczyłam się odróżniać dobro od zła. Pomimo, że czasami jeszcze dam się w coś uwikłać, w coś co może być niebezpieczne, to tym razem umiem się powstrzymać, umiem wyznaczyć sobie granicę, której nie przekroczę niezależnie od tego, jak ktoś zmuszałby mnie do tego. Jestem inna też pod względem fizycznym. Nie poznasz już mnie. Nie odnajdziesz we mnie zbuntowanej, dorastającej nastolatki. Wyrosłam z pewnych głupot, które robiłam przy Tobie. Przestałam igrać z życiem i śmiercią. Uwolniłam się od starych błędów i nauczyłam się doceniać to co mam, a przynajmniej wciąż się staram to robić. Dostrzegłam również, jak wiele błędów popełniłam, których nie mogę już cofnąć.

Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia  które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens  by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc  żałujemy.   Endoftime.

endoftime dodano: 19 czerwca 2013

Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia, które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens, by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc, żałujemy. / Endoftime.

Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia  podczas każdej naszej rozmowy  ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym  jak nienawidzę ludzi i o tym  jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci  tak bardzo  tak bezgranicznie  że czasami aż brakło mi tchu  od ilości słów  które znowu miały przejść przez moje gardło  aby powiedzieć ci  jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś  jak bardzo pragniesz mnie mieć.   Pepsiak.

endoftime dodano: 18 czerwca 2013

Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć. / Pepsiak.

No wiesz  Skarbie.. Jakoś nie pamiętam  abyś kiedykolwiek mi to powiedział xd  p teksty remember_ dodał komentarz: No wiesz, Skarbie.. Jakoś nie pamiętam, abyś kiedykolwiek mi to powiedział xd ;p do wpisu 18 czerwca 2013
Zawsze znajdę ten kaprys  który będzie mną kierował  abym więcej z Tobą nie rozmawiała. Bo pomimo tego co wspólnie przeżyliśmy zrozumiałam  że Twoja obecność w moim życiu i przy mnie była dla Ciebie zabawą  przed którą nie zdążyłam uciec. Udawało Ci się mnie wykorzystywać  jak tylko chciałeś. Grałeś na moich uczuciach  nie patrząc na to  że mogę naprawdę Cię kochać  przecież udawanie różnych osób było czymś naprawdę dla Ciebie wyjątkowym i niepowtarzalnym  prawda? Tylko wciąż nie jestem w stanie pojąć dlaczego właśnie mnie to spotkało  dlaczego tak długo pozwalałam Ci się wkręcać w to wszystko pomimo  że już dawno byłeś u mnie na straconej pozycji. Zawsze tłumaczyłam sobie  że to była wina lęku przed samotnością  że kolejny raz może nie umiałabym się po rozstaniu z Tobą pozbierać  ale po pewnym czasie zrozumiałam  że to nie było to. Po prostu byłam do Ciebie przyzwyczajona za bardzo. Uzależniłam się od Ciebie  co sprawiło  że nie mogłam sama odejść  bo nie umiałam.

remember_ dodano: 18 czerwca 2013

Zawsze znajdę ten kaprys, który będzie mną kierował, abym więcej z Tobą nie rozmawiała. Bo pomimo tego co wspólnie przeżyliśmy zrozumiałam, że Twoja obecność w moim życiu i przy mnie była dla Ciebie zabawą, przed którą nie zdążyłam uciec. Udawało Ci się mnie wykorzystywać, jak tylko chciałeś. Grałeś na moich uczuciach, nie patrząc na to, że mogę naprawdę Cię kochać, przecież udawanie różnych osób było czymś naprawdę dla Ciebie wyjątkowym i niepowtarzalnym, prawda? Tylko wciąż nie jestem w stanie pojąć dlaczego właśnie mnie to spotkało, dlaczego tak długo pozwalałam Ci się wkręcać w to wszystko pomimo, że już dawno byłeś u mnie na straconej pozycji. Zawsze tłumaczyłam sobie, że to była wina lęku przed samotnością, że kolejny raz może nie umiałabym się po rozstaniu z Tobą pozbierać, ale po pewnym czasie zrozumiałam, że to nie było to. Po prostu byłam do Ciebie przyzwyczajona za bardzo. Uzależniłam się od Ciebie, co sprawiło, że nie mogłam sama odejść, bo nie umiałam.

Niezależnie od starań  od dobrych chęci Twój ruch zawsze będzie błędem. Tak samo  jak Twoja egzystencja  której sensu nigdy nie rozumiesz.

remember_ dodano: 18 czerwca 2013

Niezależnie od starań, od dobrych chęci Twój ruch zawsze będzie błędem. Tak samo, jak Twoja egzystencja, której sensu nigdy nie rozumiesz.

Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy  o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to  że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi  byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa  tylko po prostu zrozumieć je  a w tym nas. To wystarczy.   Endoftime.

endoftime dodano: 18 czerwca 2013

Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy, o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to, że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi, byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa, tylko po prostu zrozumieć je, a w tym nas. To wystarczy. / Endoftime.

Choć dość często krążę ponad tym co na dzień dzisiejszy posiadam  cieszę się  że mam tyle  ile mam. Jestem dumna z siebie  wiesz dlaczego? Bo w życiu osiągnęłam to  co miałam w planach i we własnych marzeniach. Mam obok siebie  tych w których wierzę nie od dziś i  którzy bez przerwy wierzą we mnie. A to co będzie jutro? Okaże się jutro  nie dziś. Dziś będzie tylko dopełnieniem jutrzejszego dnia.   Endoftime.

endoftime dodano: 17 czerwca 2013

Choć dość często krążę ponad tym co na dzień dzisiejszy posiadam, cieszę się, że mam tyle, ile mam. Jestem dumna z siebie, wiesz dlaczego? Bo w życiu osiągnęłam to, co miałam w planach i we własnych marzeniach. Mam obok siebie, tych w których wierzę nie od dziś i, którzy bez przerwy wierzą we mnie. A to co będzie jutro? Okaże się jutro, nie dziś. Dziś będzie tylko dopełnieniem jutrzejszego dnia. / Endoftime.

Odezwiesz się raz na jakiś czas i myślisz  że coś się pomiędzy nami zmieni  że na nowo zacznę Ci ufać i traktować Cię jako przyjaciela? Przykro mi  ale skończyły się te czasy  kiedy odrywałam rolę grzecznej dziewczynki. Nie jestem już tą samą osobą  którą poznałeś kilkanaście miesięcy wstecz. Zmieniłam się i to bardzo  a Ty nawet nie miałeś okazji tego zobaczyć. Nie interesowało Cię to co się ze mną dzieje  czy sobie radzę  czy wręcz przeciwnie. Wybrałeś własną ścieżkę  którą teraz podążasz  dlatego nie próbuj niszczyć mojego życia. Nie powracaj więcej do mnie  bo doskonale wiesz  że nie jest mi łatwo kiedy się do mnie odzywasz. Lecz ja nie chcę mieć już z Tobą żadnego kontaktu. Nie chcę się do Ciebie odzywać i opowiadać o sobie i o moim życiu  bo wiem  że każda informacją  którą Tobie przekaże zostanie przez Ciebie wykorzystana.  A ja już skończyłam rozdział w życiu  który wspólnie pisaliśmy. Nie ma miejsca już dla Ciebie. Byłeś  odszedłeś i niech tak pozostanie już na zawsze.

remember_ dodano: 17 czerwca 2013

Odezwiesz się raz na jakiś czas i myślisz, że coś się pomiędzy nami zmieni, że na nowo zacznę Ci ufać i traktować Cię jako przyjaciela? Przykro mi, ale skończyły się te czasy, kiedy odrywałam rolę grzecznej dziewczynki. Nie jestem już tą samą osobą, którą poznałeś kilkanaście miesięcy wstecz. Zmieniłam się i to bardzo, a Ty nawet nie miałeś okazji tego zobaczyć. Nie interesowało Cię to co się ze mną dzieje, czy sobie radzę, czy wręcz przeciwnie. Wybrałeś własną ścieżkę, którą teraz podążasz, dlatego nie próbuj niszczyć mojego życia. Nie powracaj więcej do mnie, bo doskonale wiesz, że nie jest mi łatwo kiedy się do mnie odzywasz. Lecz ja nie chcę mieć już z Tobą żadnego kontaktu. Nie chcę się do Ciebie odzywać i opowiadać o sobie i o moim życiu, bo wiem, że każda informacją, którą Tobie przekaże zostanie przez Ciebie wykorzystana. A ja już skończyłam rozdział w życiu, który wspólnie pisaliśmy. Nie ma miejsca już dla Ciebie. Byłeś, odszedłeś i niech tak pozostanie już na zawsze.

przyjaźń straciła swoją wartość z chwilą  gdy wszyscy odeszli  a ty musiałaś nauczyć się żyć w samotności  zalewając poduszkę łzami  zagryzając zęby na pięści  aby nikt nie słyszał twojego krzyku.

remember_ dodano: 17 czerwca 2013

przyjaźń straciła swoją wartość z chwilą, gdy wszyscy odeszli, a ty musiałaś nauczyć się żyć w samotności, zalewając poduszkę łzami, zagryzając zęby na pięści, aby nikt nie słyszał twojego krzyku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć