głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ej_brunetka

Tęsknota niszczy mi serce . jnds

ja_nie_dupek_suko dodano: 21 lipca 2012

Tęsknota niszczy mi serce ./jnds

nie umiemy mówić o uczuciach wprost.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 lipca 2012

nie umiemy mówić o uczuciach wprost. / nieracjonalnie

boję się ludzi   nie ukrywam. ich wzroku  wytykania błędów  głośnego śmiechu  gdy upadam.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 21 lipca 2012

boję się ludzi - nie ukrywam. ich wzroku, wytykania błędów, głośnego śmiechu, gdy upadam. / nieracjonalnie

Noc  plaża  szum pobliskiego morza  arkadia uczuć  kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk  a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją  nieco mniejszą. Swoboda myśli  łamane granice  parę szybszych oddechów  kolejna wymiana  na nowo czułam  że mam go tylko dla siebie  że pomimo tego jak wiele nas dzieli  mam go wciąż obok.   Endoftime.

endoftime dodano: 21 lipca 2012

Noc, plaża, szum pobliskiego morza, arkadia uczuć, kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk, a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją, nieco mniejszą. Swoboda myśli, łamane granice, parę szybszych oddechów, kolejna wymiana, na nowo czułam, że mam go tylko dla siebie, że pomimo tego jak wiele nas dzieli, mam go wciąż obok. / Endoftime.

Usycham  kurwa  nie daję sobie rady.  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Usycham, kurwa, nie daję sobie rady. [dwa.oddechy]

W imię czego tak cierpię? W imię nieistniejącej z Jej strony miłości?  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

W imię czego tak cierpię? W imię nieistniejącej z Jej strony miłości? [dwa.oddechy]

Kocham dziewczynę  która odeszła  bo nie potrafiłem podać Jej racjonalnych argumentów  dla których miałaby zostać.  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Kocham dziewczynę, która odeszła, bo nie potrafiłem podać Jej racjonalnych argumentów, dla których miałaby zostać. [dwa.oddechy]

Dzisiejszego wieczoru po raz kolejny pragnę ukryć przed całym światem  że wszystko w moim życiu upada  wraz ze mną. Jestem coraz niżej  coraz bardziej odczuwam ból  który powoduje tęsknota za miłością mojego życia. Tak  kocham kogoś. Od dwóch lat nie ma Jej przy mnie. Jest ciężko. Udaję przed wszystkimi wokół  że wszystko się układa  próbuję za wszelką cenę pokazać  że dwa lata to wystarczająco długo by zapomnieć  wymazać Ją z pamięci. Śmieję się  na niby  dla pozorów. Po co to wszystko? Nie wiem  nie potrafię odpowiedzieć  dlaczego to robię. Może dla świętego spokoju? Dla uniknięcia miliona pytań? Może właśnie po to  by żyć? Jakoś żyć..  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Dzisiejszego wieczoru po raz kolejny pragnę ukryć przed całym światem, że wszystko w moim życiu upada, wraz ze mną. Jestem coraz niżej, coraz bardziej odczuwam ból, który powoduje tęsknota za miłością mojego życia. Tak, kocham kogoś. Od dwóch lat nie ma Jej przy mnie. Jest ciężko. Udaję przed wszystkimi wokół, że wszystko się układa, próbuję za wszelką cenę pokazać, że dwa lata to wystarczająco długo by zapomnieć, wymazać Ją z pamięci. Śmieję się, na niby, dla pozorów. Po co to wszystko? Nie wiem, nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego to robię. Może dla świętego spokoju? Dla uniknięcia miliona pytań? Może właśnie po to, by żyć? Jakoś żyć.. [dwa.oddechy]

Cztery minuty temu miałem Cię przed oczami  o teraz też byłaś  na chwilę  pokazałaś mi swój niezastąpiony uśmiech i odeszłaś  jak dwa lata temu  pamiętasz?  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Cztery minuty temu miałem Cię przed oczami, o teraz też byłaś, na chwilę, pokazałaś mi swój niezastąpiony uśmiech i odeszłaś, jak dwa lata temu, pamiętasz? [dwa.oddechy]

Kiedyś trzymałem Jej ciało w swoich ramionach  teraz nawet nie mogę ujrzeć Jej twarzy  tak łatwo zniszczyłem wszystko...  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Kiedyś trzymałem Jej ciało w swoich ramionach, teraz nawet nie mogę ujrzeć Jej twarzy, tak łatwo zniszczyłem wszystko... [dwa.oddechy]

Jesteś moim marzeniem  niedoścignionym snem.  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Jesteś moim marzeniem, niedoścignionym snem. [dwa.oddechy]

Zarzuciłem kurtkę i wyszedłem. Ciężkie oczy przysłaniały mi widoczność. Chciałem uciec  iść gdzieś dalej  może miałem nadzieję  łudziłem się  że spotkam Ją na którejś z ulic. Bezskutecznie.  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 20 lipca 2012

Zarzuciłem kurtkę i wyszedłem. Ciężkie oczy przysłaniały mi widoczność. Chciałem uciec, iść gdzieś dalej, może miałem nadzieję, łudziłem się, że spotkam Ją na którejś z ulic. Bezskutecznie. [dwa.oddechy]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć