 |
Każda chwila przy Tobie jest cenniejsza niż złoto.
|
|
 |
Chciałam Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sama się w Tobie kochałam.
|
|
 |
Boimy się wszyscy i bez wyjątku.[…]
Wchodząc w miłość, boimy się, że ją stracimy, trwając w niej boimy się, że to nie to, albo że nic w życiu już nas innego nie spotka. Nie mając miłości boimy się, że nigdy jej już nie znajdziemy.
|
|
 |
Nic juz nie zostało wszystko przepadło
|
|
 |
Chcę żebyś był szczęśliwy, a jeśli jesteś szczęśliwy beze mnie to dam Ci spokój i zniknę./Lizzie
|
|
 |
Wiesz co jest najgorsze? Ja wciąż się łudzę, że z tego jeszcze może coś wyjść. Resztkami nadziei koloruje wszystkie te złe i dobre chwile, które przeżyłam odkąd Cię poznałam. I chciałabym, żebyś Ty kiedyś poczuł do mnie to, co ja czuję do Ciebie. Żebyś patrzył na mnie tak, jak jeszcze na nikogo nie patrzyłeś. Chciałabym, żebyś mnie po prostu kochał. / agathe96
|
|
 |
decydując się na mnie, nie możesz bywać. musisz być - stanowczo, i zawsze, bo ja, to taka mała życiowa niezdara. ja się potykam, i trzeba mnie podnosić. ja nie umiem sama podejmować decyzji, i trzeba mi w tym pomagać. ja się lubię przyzwyczajać, wiesz? więc musisz być zawsze, o każdej porze dnia i nocy, stuprocentowo - by uczyć mnie życia, bo chyba ominęłam kilka lekcji, a na ściągach to ja tu nie przetrwam.
|
|
 |
"Nie wiedzieć nic, niczego nie nauczać, nie chcieć niczego, nie czuć nic - spać i ciągle spać: to dzisiaj moja chęć jedyna. Nikczemne to, obmierzłe, ale uczciwe życzenie..."
|
|
 |
Czy jeśli człowiek długo przed czymś się broni, traci to zupełnie? Czy jeśli nikomu na Tobie nie zależy, w ogóle istniejesz?
|
|
 |
"Nie mam serca, wiesz? Zgubiłem je kiedyś, dość dawno. Leży pewnie w którymś rowie, zdeptane, zdeprymowane deszczem i chłodem. I szukam sobie, tak bezsensownie - przecież własnego nie odzyskam.. Szukam kogoś, kto mi w tę dziurę pomiędzy żebrami wsadzi swoje serce."
|
|
 |
Zgadza się. Nic mi nie wychodzi. Czasami boję się, że wszystko, co robiłam do tej pory, nie miało żadnego sensu. Miewam bardzo realistyczne sny, gwałtownie budzę się w środku nocy i przez jakiś czas nie mogę rozróżnić, co jest rzeczywistością, a co nią nie jest... Coś w tym rodzaju. Rozumiesz, o czym mówię?
|
|
 |
Zaczęłam idealizować. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie dostrzegasz wielu dobrych rzeczy, które cię spotykają, tylko tęsknisz za jakimś wyobrażeniem. I żyjesz oczekiwaniami.
|
|
|
|