 |
Jest tak wiele miłości, tak różnych, tak pomieszanych z nienawiścią, niechęcią, obowiązkiem, pogardą, że samo słowo miłość niewiele dziś znaczy.
|
|
 |
Zachody słońca przy nich , fajce i z piwem w ręku są po prostu bajeczne . Śpiewanie " Ty będziesz moja ja będe Twój , my razem będziemy wywalać gnój " weszło nam w nawyk . Przypałowe sytuacje zdarzają nam się cześciej niż wydalanie moczu . Dalibyśmy za siebie zabić i mimo ,że co chwile po sobie jeździmy jesteśmy razem . :* / shinella
|
|
 |
W naszym związku? bywało różnie, czasem to ja z nadmiaru emocji, które we mnie tkwiły, zaczynałam awanturę z Tobą, za to niekiedy Ty, idąc ze mną spoglądałeś na inną, równocześnie kątem oka na mnie, czy wzbudza to we mnie, zazdrość, ja udawałam że tego nie widzę, wiedziałam że nie zawiedziesz, nie oszukasz, nie zranisz, nie zostawisz, że kochasz tak bardzo, że aż nie jesteś w stanie, tego wszystkiego zniszczyć, spędziliśmy cudowne, 4 lata.. Było zupełnie, idealnie nie, zawsze ale było.. nikt nie wierzył, że przetrwa to długo, nie każda potrafiła znosić jego humory, nie każda potrafiła, tak bardzo być dla niego czułą i wyrozumiałą.. I właśnie, przez to moje dobro, to wszystko się skończyło.. nie warto.. / shinella
|
|
 |
Może nie widać tego na zewnątrz, ale wewnątrz cholernie mnie emocje rozwalają.
chciałabym, Ci tyle w twarz wykrzyczeć, rozładować to napięcie, płakać i rozwalać wszystko przy Tobie. Spalić nasze wspólne zdjęcie, byś Ty teraz wiedział, że nie znaczysz i nie będziesz, już znaczył dla mnie tyle co kiedyś, a pewnego dnia, role się odwrócą, Ty nie będziesz spał po nocach, zastanawiał się miliard razy, czy napisać do " niej " , czy są jakieś szanse bo to uczucie, powróciło, to Ty będziesz, mnie wypatrywał wzrokiem z tłumu ludzi, nadejdzie taki czas kochanie.. Uwierz! / shinella
|
|
 |
mam oczy zamknięte: nie śpię, nie oddycham, nie ma mnie
|
|
 |
Ostatnie spojrzenie pamięta się
najdłużej.
|
|
 |
ból do siebie w sercach głęboko skryty
|
|
 |
nie jest z tych, który próbował mnie omamić w pospolity sposób
|
|
 |
o wiele łatwiej wygląda to w teorii, niż w praktyce,
o wiele łatwiej wyobrażałam sobie miłość
|
|
 |
ale Ty jesteś niezbędny dla mnie
jesteś powietrzem, którym oddycham.
|
|
 |
jesteś powodem mojego bycia.
wierzę, że jeżeli kiedykolwiek mnie opuścisz
nie będę miała powodu, aby istnieć.
|
|
|
|