 |
Ani różnice poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości.
|
|
 |
-Kocham Cię...
- To nic groźnego. Kiedyś Ci przejdzie....
|
|
 |
-Jak na Ciebie patrze , to aż mi serce staje!
- Dobrze , ze nic innego.
|
|
 |
- nie mogę bez ciebie żyć.
- wiem kochanie, ale ja nie mogę żyć z tobą.
|
|
 |
-Myslalem ze sobie z tym poradzila...
-Ona tez tak myslala
|
|
 |
- Ona nic nie znaczyła. To była pomyłka!
- Pomyłka ? Więc tak miała na imię ? Całkiem ładnie... Przekaż jej to.
|
|
 |
- Ja już nie mam serca...
- Zaproponowałbym ci moje, ale jest całe popękane...
- Być może pewnego dnia obudzę się i poczuje...
- Co ?
- Że jestem zakochana! No wiesz: oszołomiona, rozpalona i z
|
|
 |
- Myślałam, że oni byli przyjaciółmi ...
- Bo byli ... ale ona za nim szalała.
|
|
 |
-…przecież się znamy.
- mylisz się. Znaliśmy się rok temu. Od tego czasu bardzo się zmieniłam... Ty też się zmieniłeś, po czymś takim każdy by się zmienił...'
'- Nie dotykaj mnie! Nie pytaj mni
|
|
 |
- Za tymi marzeniami można wskoczyć w ogień!
- Już za późno...
- NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO!
- Co robisz ?
- Wypisuję Ci list gratulacyjny.
- Jaki list ?
- Z serdecznymi gratulacjami za zajęcie
|
|
 |
- Co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ?
- Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję, pije herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham... Z tym, że każda z tych czynności
|
|
 |
- Ona ma trzy serca.
- Jak to trzy ?
- Swoje, od urodzenia. Moje, od ponad roku. I...
- I ?
- I nasze wspólne, to na srebrnym łańcuszku.
|
|
|
|