|
rozpierdalasz mnie. kruszę się. moje narządy nie są w jednolitej postaci. nie jestem już sobą, tą pewną siebie, rozpieszczoną księżniczką. chyba dorosłam. pokochałam z całego serca. dziś wystarczy mi jeden uśmiech i rozpływam się.
|
|
|
`. serce i rozum wybrały Ciebie jednogłośnie.
|
|
|
`. Dam Ci radę na przyszłość. Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
|
`. Tęsknie . Mimo wszystko .
|
|
|
`. Najlepsze lata mojego życia? Pierwsze trzy. Później już wszystko pamiętam.
|
|
|
`. Niespokojnie zerkałam na Ciebie i wierzyłam, że z tego, o czym w tej chwili myślisz, chociaż mała część jest o mnie.
|
|
|
`. Jeszcze to sobie wszystko kiedyś poukładam.
|
|
|
`. Ja wcale nie jestem wredna, ja tylko twierdzę, że na Wikipedii powinni dodać opis słowa SZMATA i wkleić tam JEJ zdjęcie.
|
|
|
`. co w nim jest takiego szczególnego.? nie wiem, ale chce to sprawdzać do końca życia.
|
|
|
`. Jeden niby malutki, ale jednak ogromny krok
|
|
|
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej.
Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów.
Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz.,
wybełkotałał, że Cię kocham,
tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
|
nie chce mi się pić już,
to wylewam te resztki do zlewu,
banalne - kiedyś nie wylałbym,
wyjebałbym do końca, nawet,
jakbym się zrzygał tym,
|
|
|
|