 |
Najgorsze jest to że nie pozwalasz mi o sobie zapomnieć.Dużo zrobiłam byś był szczęśliwy , kłótnie były jak w każdym związku .Wyjechałam na wakację z rodzinką ty dzwoniłeś mówiłeś że mnie :KOCHASZ BARDZO;że :TĘSKNISZ: , żebym wracała .Wróciłam . I Co?wszystko się pozmieniało oddaliłeś się ode mnie wolałeś swój motor i kolegów .I w krótkiej chwili rozwaliłeś wszystko .i . Nie mogę tego ogarnąć że kiedyś rozmawialiśmy o wszystkim pisaliśmy długo .A teraz od Ciebie Siema ciężko usłyszeć .Odezwiesz się gdy chcesz się coś zapytać .A ty siedząc na lekcjach patrzysz się takim wzrokiem jak ja bym z tobą zerwała. Jak bardzo Cię kocham to tak bardzo Cię nienawidzę za te przepłakane i nie przespane noce,
|
|
 |
W chłodny wieczór z kubkiem gorącej czekolady .Siedząc na parapecie wpatrując w gwiazdy .Wspominając , zajebiste chwile z nim ,Czujesz , brak bliskości osoby którą kochasz , tęsknisz łzy spływają po poliku . Te wszystkie obietnice , nie spełnione plany . Nie mogę pojąć że chłopak który był w tobie zakochany . Mówiąc Ci w prosto w oczy że Cię kocha nie chce Cię stracić . Pod wpływem kolegów to wszystko w jednej chwili kończy .
|
|
 |
Boję się,że przez to co czuję już nigdy nie zakocham się w kimś innym. Nigdy nie poczuję już jak to jest kochać z wzajemnością. Nigdy nie uśmiechnę się szczerze na widok osoby, którą kocham. nigdy nie będę się śmiała w głos podczas drażnienia się kto kogo kocha mocniej. Przestane wierzyć w miłość, przestanę istnieć kochając Ciebie. / bellolina
|
|
 |
Doskonale czuję się gdy trzymasz mnie w objęciach. Idealnie plączą się nasze dłonie. Tak namiętnie łączą się nasze usta. Po prostu uwielbiam czuć Ciebie przy mnie. / bellolina
|
|
 |
Bo kolejny raz nie pozwole Ci oddalić się. / bellolina
|
|
 |
Dobrze wiem, jak wygląda Jego sytuacja, wiem, jak trudny okres ma teraz w swoim życiu, co więcej - znam powody takiego obrotu wszystkiego.. Domyślam się, jak ciężko jest walczyć, wiedząc, że ta walka będzie ciągnęła za sobą komplikacje i pozostawi ogromny ślad w życiu innych. Często się gubię, tracę kontrolę nad tym wszystkim, nie umiem poskładać słów, które wypowiada. Jednego dnia jest pewny siebie, pełen energii i woli walki, innym razem kompletnie rozbity i bezsilny. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nigdy nie będziesz w stanie ukryć, że mnie znałeś. / nieracjonalnie
|
|
 |
Może to wszystko dlatego, że byłam młodsza, może poczułam coś innego, coś czego żadne z nas nie planowało, być może nie tak to miało wyglądać z Twojej strony, nie tego oczekiwałeś, może szukałeś kogoś tylko na chwilę i to ja wydawałam się być tą odpowiednią, pomyliłeś się.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Chyba byliśmy przykładem tej 'gorszej' miłości.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Przed każdym spotkaniem drżę jak oszalała, jakbyś był moim światem, jakbyś był../nieracjonalnie
|
|
 |
Przyspieszam, myśląc, że to sposób na rozwiązanie problemów, uciekam, łudząc się, że zdążę i uniknę bólu, i w pewien sposób też odpowiedzialności, za czyny, zachowanie, za to, co robię sobie, jak bardzo niszczę sobie życie, nie to nie On, to ja, pozwalam na to wszystko, On jest tylko realizatorem, gdyby nie moje "tak" do niczego by nigdy nie doszło.. co się ze mną dzieje? / nieracjonalnie
|
|
|
|