![Byłam w dobrej formie mój stan określano jako stabilny byłam nawet w pewien sposób świadoma słyszałam widziałam i czułam. Nie mogłam tylko odnaleźć Twojej twarzy nie mogłam dopuścić do siebie myśli że tamtego dnia nie przyjechałeś traciłam wszystko. nieracjonalnie](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78586_img_8002-horz.jpg) |
Byłam w dobrej formie, mój stan określano jako stabilny, byłam nawet w pewien sposób świadoma, słyszałam, widziałam i czułam. Nie mogłam tylko odnaleźć Twojej twarzy, nie mogłam dopuścić do siebie myśli, że tamtego dnia nie przyjechałeś, traciłam wszystko. / nieracjonalnie
|
|
![Częśc 3.. Wszystko było dobrze nie spotykali się tak często jak mieszkał blisko niej tylko na innym osiedlu . Ale rozmawiali przez telefon Olga jak słyszała jego głos to jej to dużo pomagało umiał ją pocieszyć przez telefon pisali na gg na fejsbuku . Damian mówił jaki to jest szczęśliwy z Olą i że sie cieszy że z nią jest i że nie straci jej bo za dużo sie starał nic sie nie zapowiadało że może nastąpić taki dzień że Damianowi będzie przeszkadzały kilometry nie podając powodu zrywa z Olą.](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88092_images.jpg) |
Częśc 3.. Wszystko było dobrze nie spotykali się tak często jak mieszkał blisko niej tylko na innym osiedlu . Ale rozmawiali przez telefon Olga jak słyszała jego głos to jej to dużo pomagało umiał ją pocieszyć przez telefon pisali na gg na fejsbuku . Damian mówił jaki to jest szczęśliwy z Olą i że sie cieszy że z nią jest i że nie straci jej bo za dużo sie starał nic sie nie zapowiadało że może nastąpić taki dzień że Damianowi będzie przeszkadzały kilometry nie podając powodu zrywa z Olą.
|
|
![Część2.Pili piwo rozmawiali Damian się przybliżył do niej objął ją i przytulił . Reszta imprezowiczów pytali się ich czy już są razem . A oni odpowiadali nie i wybuchli śmiechem pili dalej piwo siedzieli przytuleni . Tańczyli rozmawiali . O północy Damian spytał jej czy będzie jego dziewczyną Ola nie wahając sie powiedziała tak możemy spróbować . . Damian sie cieszył bo po długich sposobach w końcu się zgodziła był najszczęśliwszym chłopakiem . Zostali na noc u przyjaciółki spali w jednym pokoju przytulali sie i rozmawiali do 6 nad ranem nie spali wgl planowali co będą robić co zwiedzą co zobaczą . Damian pokazywał jak ją kocha i jak jest zadowolony mówił jej że jej nigdy nie zostawi za długo sie starał mówił słodkie słówka w które Ola wierzyła bo się zakochała . Damian mieszkał 60 kilometrów od niej .](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88092_images.jpg) |
Część2.Pili piwo rozmawiali Damian się przybliżył do niej objął ją i przytulił . Reszta imprezowiczów pytali się ich czy już są razem . A oni odpowiadali nie i wybuchli śmiechem pili dalej piwo siedzieli przytuleni . Tańczyli rozmawiali . O północy Damian spytał jej czy będzie jego dziewczyną Ola nie wahając sie powiedziała tak możemy spróbować . . Damian sie cieszył bo po długich sposobach w końcu się zgodziła był najszczęśliwszym chłopakiem . Zostali na noc u przyjaciółki spali w jednym pokoju przytulali sie i rozmawiali do 6 nad ranem nie spali wgl planowali co będą robić co zwiedzą co zobaczą . Damian pokazywał jak ją kocha i jak jest zadowolony mówił jej że jej nigdy nie zostawi za długo sie starał mówił słodkie słówka w które Ola wierzyła bo się zakochała . Damian mieszkał 60 kilometrów od niej .
|
|
![Część 1. Zaczęło się na Sylwku . Poszła do przyjaciółki browarki tańce rozmowy śmiania się głośna muzyka wygłupy . Był jej kuzyn z którym poznała się u niej na domówce .Utrzymywali ze sobą rok kontaktu pare razy wyskoczyli na jakąś imprezę spotykali się jako koleżanka i kolega świetnie się dogadywali wszystko o sobie wiedzieli wspierali sie w trudnych chwilach a ich trochę było . Ona widziała że mu zależy Nawet Damian już spytał się jej czy by nie chciała być jego dziewczyną bo mu sie bardzo podoba i mu zależy na niej pochodził z nieciekawej rodziny . Każdy kto go znał mówił Oli to nie jest chłopak dla Cibie . Ola nie chciała nic od niego bo miała dość związków i lepiej było jej jak była sama znali się od 6 Czerwca 213 r. . Ale w sylwestrową noc jednak Ola zmieniła zdanie coś ją do niego ciągnęło i mówiła sobie to moje życie i to ja będę cierpieć jak nie wyjdzie może warto spróbować myślała tak przed zabawą Sylwestrową .](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88092_images.jpg) |
Część 1. Zaczęło się na Sylwku . Poszła do przyjaciółki , browarki , tańce rozmowy śmiania się głośna muzyka wygłupy . Był jej kuzyn z którym poznała się u niej na domówce .Utrzymywali ze sobą rok kontaktu pare razy wyskoczyli na jakąś imprezę spotykali się jako koleżanka i kolega świetnie się dogadywali wszystko o sobie wiedzieli wspierali sie w trudnych chwilach a ich trochę było . Ona widziała że mu zależy Nawet Damian już spytał się jej czy by nie chciała być jego dziewczyną bo mu sie bardzo podoba i mu zależy na niej pochodził z nieciekawej rodziny . Każdy kto go znał mówił Oli to nie jest chłopak dla Cibie . Ola nie chciała nic od niego bo miała dość związków , i lepiej było jej jak była sama znali się od 6 Czerwca 213 r. . Ale w sylwestrową noc jednak Ola zmieniła zdanie coś ją do niego ciągnęło i mówiła sobie to moje życie i to ja będę cierpieć jak nie wyjdzie może warto spróbować myślała tak przed zabawą Sylwestrową .
|
|
![Zapomnieliśmy o słowach tych mocniejszych docierających bezpośrednio do serducha tych wstrzymujących oddech i tych budujących całą resztę. Słowa o czymś nam przypominają coś pobudzają wznawiają pozwalają kochać mocniej i świadomiej nie zaprzeczaj mów częściej. nieracjonalnie](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78586_img_8002-horz.jpg) |
Zapomnieliśmy o słowach, tych mocniejszych, docierających bezpośrednio do serducha, tych wstrzymujących oddech i tych budujących całą resztę. Słowa o czymś nam przypominają, coś pobudzają, wznawiają, pozwalają kochać mocniej i świadomiej, nie zaprzeczaj, mów częściej. / nieracjonalnie
|
|
![Nie mogę prosić Boga o miłość tego człowieka byłoby to nazbyt niemoralne nie może być mój nie wiem czy zrozumiesz ale nie mogę być jego. nieracjonalnie](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78586_img_8002-horz.jpg) |
Nie mogę prosić Boga o miłość tego człowieka, byłoby to nazbyt niemoralne, nie może być mój, nie wiem, czy zrozumiesz, ale nie mogę być jego. / nieracjonalnie
|
|
![Tamten człowiek miał rację źle tym wszystkim pokierowałam niemoralnie siebie traktowałam niedosadnie innym odmawiałam zbłądziłam i nie chciałam wyjść na prosto dobrze mi z nim było cierpiałam i tęskniłam ale wciąż czekałam to nie był jeden dzień jeden tydzień to były miesiące półroczne rozstania nie mogłam nawet nazywać tego związkiem nie mogłam nikomu się nim pochwalić opowiedzieć poradzić nie mogłam bo to był rodzaj tajemnicy która nigdy nie może się rozwiązać byłam dla niego taką małą cząstką roku może zemstą pocieszeniem mogę głośno nazwać to grzechem zgrzeszyłam miłością jak strasznie to brzmi. nieracjonalnie](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78586_img_8002-horz.jpg) |
Tamten człowiek miał rację, źle tym wszystkim pokierowałam, niemoralnie siebie traktowałam, niedosadnie innym odmawiałam, zbłądziłam i nie chciałam wyjść na prosto, dobrze mi z nim było, cierpiałam i tęskniłam, ale wciąż czekałam, to nie był jeden dzień, jeden tydzień, to były miesiące, półroczne rozstania, nie mogłam nawet nazywać tego związkiem, nie mogłam nikomu się nim pochwalić, opowiedzieć, poradzić, nie mogłam, bo to był rodzaj tajemnicy, która nigdy nie może się rozwiązać, byłam dla niego taką małą cząstką roku, może zemstą, pocieszeniem, mogę głośno nazwać to grzechem, zgrzeszyłam miłością, jak strasznie to brzmi. / nieracjonalnie
|
|
![Najsprawiedliwiej będzie jak poczujesz ten ból tak będzie dobrze będziesz wystawiony na próbę zastawiony ciężarami uczucia przestaną być niezauważalne zaboli w ten sam sposób jak boli mnie żeby było po równo z taką samą mocą i wiesz to nie dlatego chcę żebyś to pamiętał to nie dlatego żebyś cierpiał to dlatego żebyś zrozumiał nie można siłować się z uczuciami przerzucać w miejsca w których byłoby najwygodniej nie można kobiety ciągać z punktu w punkt nie w ten sposób nie po takim czasie nie w momencie gdy zaangażowanie przerosło normę. nieracjonalnie](http://files.moblo.pl/0/7/85/av65_78586_img_8002-horz.jpg) |
Najsprawiedliwiej będzie, jak poczujesz ten ból, tak będzie dobrze, będziesz wystawiony na próbę, zastawiony ciężarami, uczucia przestaną być niezauważalne, zaboli, w ten sam sposób, jak boli mnie, żeby było po równo, z taką samą mocą, i wiesz, to nie dlatego, chcę żebyś to pamiętał, to nie dlatego, żebyś cierpiał, to dlatego, żebyś zrozumiał, nie można siłować się z uczuciami, przerzucać w miejsca, w których byłoby najwygodniej, nie można kobiety ciągać z punktu w punkt, nie w ten sposób, nie po takim czasie, nie w momencie, gdy zaangażowanie przerosło normę. / nieracjonalnie
|
|
|
|