 |
Zrozumiałam, że nie warto , nie warto uganiać się za tym co jak wiem ulotne jest,
zrozumiałam, że nie warto , nie warto przejmować się i bać, położyłam temu kres,
Zrozumiałam, że nie warto , nie warto zawalić swoje życie i obudzić się na dnie.
|
|
 |
Wylewam prawdę na płótno, bo chcę ją znać,
a ty patrz, płacz, płacz, ja będę pierwsza i tak.
|
|
 |
Wyobraź sobie deszcz,
Który zmywa wszystko to co złe...
|
|
 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
 |
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.
|
|
 |
Czy mnie to boli? Nie. Mnie to wewnętrznie rozpierdala.
|
|
 |
Jak myślisz że wszystko się układa to znaczy że zaczęło się odliczanie do tego że wszystko się spierdoli.
|
|
 |
|
trochę za Tobą tęsknie, ale to nic nie zmienia. także dajmy temu spokój.
|
|
 |
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
 |
masz to spojrzenie, a ja znam to. ;)
|
|
 |
rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.
|
|
 |
bez Ciebie noc straciła smak.
|
|
|
|