 |
|
miłość jest wtedy, gdy on z dnia na dzień staje się dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
bo jak mi przykro to kurwa płacze, proste
|
|
 |
|
dobrze wiem że nie będę w stanie pokochać żadnego innego tak jak jego. | kalinowykrol
|
|
 |
|
Mam Cię na co dzień, 24 godziny na dobę, ale jakoś... pragnę Cię więcej.
|
|
 |
|
była to jedna z tych panien które na dobrą sprawę powinny siedzieć w zakładzie psychiatrycznym.gdy kochała kogoś, gotowa była zrobić dla Niego wszystko.zawsze miałam z Nią na pieńku-bo przyjaźniłam się z Jej facetem.gdy ją widziałam-w głowie miałam zakodowane by zwyczajnie pójść inną drogą.wiecznie przeszywało mnie jej spojrzenie przechodzące przeze mnie na wylot.nigdy nie mogła zaakceptować naszej przyjaźni.gdy zerwali,nasza przyjaźń nagle zaczęła się jebać.było zero rozmów,zero jakiegokolwiek kontaktu.ciągle pałętało się po głowie pytanie:' do cholery,dlaczego?'.wkońcu przyszedł dzień gdy natknęliśmy się na siebie.prosto z mostu zapytałam co jest pięć.'zerwałem z Nią,dostała jakiegoś pierdolca.nie odzywałem się,bo chciałem Cię chronić-Ona gotowa jest zrobić wszystko by mnie odzyskać,rozumiesz?'.w tym momencie do oczu podeszły mi łzy,a rozum nie potrafił ogarnąć tych słów.pewnie,spotkałam się nie raz z ochroną ze strony przyjaciela,ale nigdy w taki sposób./ veriolla
|
|
 |
Kiedy zrozumiałam że go kocham? kiedy on wiedząc ze nikt nie ma prawa mnie rano budzić,przyszedł do mnie budząc całusem i słowami" wstawaj Skarbie;*" dodając "słodko wyglądasz taka zaspana;D;*" a ja nie potrafiłam na niego krzyczeć;) takie budzenie kocham;* to on powinien codziennie rano budzić nie mnie do szkoły może wtedy bym nie zaspała;] [moje]
|
|
 |
kiedyś wszyscy dobrze wiedzieli że moim ulubionym zajęciem było spanie, teraz także ale dla niego jestem w stanie zarwać noc żeby tylko pogadać o głupotach a rano wstawać tylko po to żeby go zobaczyć ;)
|
|
 |
|
Wolę być głupią , rozpieszczoną egoistką niż zaślepioną miłością suką , która wybaczy mu wszystko
|
|
 |
|
Wiem, że czekasz tu na mnie, abym wróciła, ale nie chcę przezywać tego rozczarowania kolejny raz.
|
|
 |
|
Siedziała na schodach swojej klatki schodowej ze swoim już byłym chłopakiem . Udawała że słucha jego dennych tłumaczeń . Rozglądała się i co chwile wybuchała śmiechem na jego słowa . Były w prost niedorzeczne. W pewnym momencie powiedział , coś co zabolało ją najbardziej . Nie wytrzymała i zaczęła płakać . Nie wiedział co zrobić , próbował ją przytulić . W momencie gdy wystawiał do niej łapy , jej starszy brat wyszedł z jej mieszkania aby sprawdzić co się dzieje . Zobaczył u niej łzy i rzucił się w strone jej byłego . Zrzucił go ze schodów , po czym zbiegł do niego i zaczął kopać go w krocze . Szybko zbiegła do nij i zaczęła odciągac brata krzycząc " eej dooosyć , zostaw go . ! " . Nie przestawał . Zaczeła prosić , błagać aby przestał . Wyrwał sie jej i wpadł w jakiś trans . Zachodziła się łzami prosząc aby przestał . Nie przestawał , jej były już dawno stracił przytomność a on nadal go kopał . Kucnęła nad nim i wsłuchiwała się w jego ustający oddech . Zginął na jej oczach . | rastaa.
|
|
 |
|
dzisiaj kochanie , mam ochotę cię porwać i zamknąć w szafie w tajemnicy przed mamą . mieć cię blisko siebie każdej nocy i spełniać z tobą najskrytsze fantazje .
|
|
 |
|
pozbycie się Go z serca ? to tak jakbyś namalowała mi markerem na ścianie serce i kazała zmazać gumką. / veriolla
|
|
|
|