 |
Hej Ty, Jezu. Na kolana upadłam i zastanawiam się, czy czujesz jak ciężkie opieram na nich ciało. Wypełnione głodem, pustką, biernością, czymkolwiek… tak, cokolwiek we mnie znajdziesz. I jak mnie nazwiesz? Człowiekiem, istotą, czy pustym naczyniem? Co się we mnie wlewa, co ze mnie wylewa? Ile w tym żółci, piany i wody słonej? Jak mam wierzyć, że iskrę jakąś widzisz w mych błądzących oczach? Ej, Jezusie! Znowu rzygam. Zwymiotowałem życie i jem je od nowa jak posiłek najlepszy. Karmię się syfem, Tobie się kłaniam, a niebo na głowę mi spada. O bogowie, raj na ziemi. /just_love.
|
|
 |
If someone were talking to you like you are talking to yourself, you probably wouldn't like to hang out with that person! THINK ABOUT IT!
|
|
 |
Be so good that they can't ignore you.
|
|
 |
Instead of saying to yourself "why can’t I just be awesome?" you’d ask "why am I so awesome?".
|
|
 |
Prawdziwego mężczyzny nie obchodzi, jak duży jest Twój stanik, jak grube są Twoje uda, czy masz duży tyłek, brak blizn i rozstępów na brzuchu. Prawdziwy mężczyzna dostrzeże Twój uśmiech, sposób w jaki zakładasz włosy za ucho, gdy jesteś zdenerwowana, Twój śmiech, sposób w jaki poruszasz ustami, gdy mówisz, Twoje gesty i sposób w jaki wymawiasz jego imię. Prawdziwy mężczyzna pokocha Cię za zawartość, a nie opakowanie ❤️
|
|
 |
Wolność polega na tym, ze Ty możesz odmowic. Władza polega na tym, ze Tobie nie odmawiają.
|
|
 |
If you don't make time for your health, you will be forced to make time for your illness. Read that again.
|
|
 |
Coś się we mnie bało, a zarazem coś ufało. Coś było głębią spokoju i coś ginęło w niepokoju. Coś podejrzewało najgorsze, a coś innego błagało o ratunek by w końcu Ktoś sprawił, że wszystko to przerodziło się w cud. Prawdziwy, niewytłumaczalny cud.
|
|
 |
Ile wyć można, ile krzyczeć jeszcze? Co Bogu wypomnieć?! Na tę myśl tylko dreszcze, zimne dreszcze. /just_love.
|
|
 |
Spoglądam na swoją twarz w naszym wspólnym lustrze, wychodząc z łazienki widzę, ze zasnąłeś na kanapie - sam, nieprzykryty, wygięty, wygodny. Gaszę światło i w naszym łóżku wypłakuję łzy swoje i twoje. Ryczę jak dzieciak, usta zatykam kołdrą. Widziałam, że oczy mam spuchnięte jak stopy po dobrym weselu, ale nie zasnę. To też wiem. Czekam więc aż drzwi się poruszą, aż wpuścisz kota, aż obok będziesz. I choć nie wykonasz najmniejszego ruchu ja będę spokojniejsza. Płakać będę spokojniej. Obiecuję, nie usłyszysz. /just_love.
|
|
 |
To błogostan, pobłogosław Panie chwile, gdy każdy problem to błachostka ♡.
|
|
 |
Kiedy zrozumiesz, że fizyczny status nie jest wszystkim w życiu, nauczysz się żyć szczęśliwiej ♡.
|
|
|
|