 |
“Choć to nie kwestia posiadania ja jestem twoja, a Ty nie jesteś mój.”
|
|
 |
“Czekałem kiedy powiesz mi, że to, co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.”
|
|
 |
“Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból
Setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból.”
|
|
 |
“Szukałem słów, których jak
zawsze nie było.”
|
|
 |
“Jest całkiem zimno, w końcu o szóstej rano
we wrześniu tak bywa. Nie wiem czy jeszcze
mieszka we mnie jakaś dusza, czy już całkiem
pusty siedzę tu i instaluję aktualizacje.”
|
|
 |
“Już nigdy nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.”
|
|
 |
Jeśli zechcesz mnie rzucić, rzuć mnie na łóżko.
|
|
 |
' Spakowałem życie i odwiedziłem niebo '
|
|
 |
' W tych najgorszych momentach, Ty jesteś moim tlenem '
|
|
 |
' Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie, Choć z roku na rok, co raz mniej nas na tej liście.
Z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście, Jeszcze parę zwycięstw, razem będziemy na szczycie '
|
|
 |
' To pieprzona depresja ciągnie mnie pod wody tafle, Nie słyszysz mnie, mój krzyk jest niemy, choć na Ciebie patrzę. Te kilka słów może uratować dziś, Mów do mnie i nie pozwól mi iść '
|
|
 |
' Zapadała się w sobie, nic jej nie interesowało. Tylko od czasu do czasu sięgała po kieliszek '
|
|
|
|