 |
|
Blada twarz w oknie . Rozciągnięta koszulka . Szerokie spodenki . Rozmazany makijaż . Łzy w oczach . I brak tej głupiej chęci do życia .
|
|
 |
|
"I choć przygasł świąteczny gwar, bo zabrakło znów czyjegoś głosu ... przyjdź tu do nas i z nami trwaj, wbrew tak zwanej ironii losu ..."
|
|
 |
|
wszystkiego najlepszego słoneczka, spełnienia marzeń, duużo prezentów, miłości miłości i jeszcze więcej miłości, oby nowy rok był dla każdego dużo lepszy od poprzedniego! :)
|
|
 |
|
Mam chęć przeczytać 'nasze' wspólne rozmowy, ale nie zrobię tego teraz, nie tak szybko, za pewien czas, kiedy odejdziesz całkiem [x3nemezisx3]
|
|
 |
|
Ten czas tak szybko leci, jeszcze niedawno bałam się przekroczyć progi nowej szkoły a dziś czuje, że właśnie tam jest moje miejsce. Jeszcze niedawno tak wiele nas łączyło i tak wiele dla Ciebie znaczyłam. Zabierałeś mnie na długie spacery i pokazywałeś różne gwiazdy w świetle nocy. Obejmowałeś mnie, całowałeś w policzki, trzymałeś moje dłonie w kieszeniach żeby nie było mi zimno.. Przytulałeś długo, bardzo długo i wtedy nie wiedziałam że kiedyś będę za tym tęsknić. Myślałam, że tak będzie zawsze, planowaliśmy wspólną przyszłość. Choć to były tylko słowa i często się z nich śmiałam, w mojej wyobraźni to wszystko było takie idealne. Takie jak mówiłeś, że będzie... A dziś? Dziś już tu Cię nie ma, to tylko wspomnienia... / agathe96
|
|
 |
|
najgorsza jest świadomość, że wszystko, co przeżyliśmy nigdy już nie wróci. że nic nie wydarzy się ponownie. że żadna z dawnych znajomości nie rozpocznie się na nowo. że czas się nie cofnie. pozostało nam tylko dorosłe życie, skomplikowane sprawy urzędowe i kilka złamanych serc po drodze.
//malpiszonka1601//
|
|
 |
|
Podnieśmy szklanki w górę, wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste panny, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz.
|
|
 |
|
(II) Tchórzymy kiedy w grę wchodzi coś wielkiego, czego ewentualny rozpad wydaje się być zdolnym żeby nas zniszczyć. A czas ucieka. Skąd możesz wiedzieć ile go masz? No skąd, ja się pytam..? Niektórym się udaje - tym co ich nazywają szaleńcami. A w duchu zazdroszczą odwagi. Po to żyjemy. Żeby ryzykować. Żeby nie ukrywać własnej tożsamości, swoich potrzeb, fantazji. Milczenie kiedy chodzi o nasze szczęście jest przejawem bezgranicznej głupoty. Na własne życzenie oglądamy jak szanse rozpływają się w powietrzu, ludzie od nas odchodzą, jak brak mówienia o sobie, swoich oczekiwaniach a później brak porozumienia szerzy się tam, gdzie żyjemy i burzy. Równa z ziemią. Cieszę się, że spotkałam kogoś, kto myśli tak jak ja i dzięki komu widzę, że da się być w taki sposób odważnym. A kiedy dwoje odważnych ludzi zaczyna rozmawiać wtedy dopiero można poczuć jaką wartość ten sposób postrzegania świata ma zaklętą w sobie."
|
|
 |
|
(I) "Nie chcę, żeby wciąż było tak samo. Chcę zmian. Dużych zmian. Właśnie teraz. Nawet jeśli oznacza to mój własny rozwój kosztem czegoś ważnego. Koniec z pustymi deklaracjami i późniejszym olewaniem sprawy. Koniec z trwaniem w dziwnych układach, z domysłami, ze strachem przed prawdą, związkami, szczerymi rozmowami o wszystkim i samotnością. Koniec z przelotnymi znajomościami, które marnują moją energię, z myśleniem, że życie wrażliwego, pełnego miłości człowieka jest cholernie trudne bo nie jest! To ludzie sami hodują i z czułością pielęgnują swoje ograniczenia. Oni są trudni a jeszcze narzekają, że coś im w relacjach z innymi nie wiadomo oczywiście czemu nie wychodzi. Bo świat jest zły. Bo coś nie ma szansy istnieć przez szereg śmiesznych, irracjonalnych jakby je na chłodno i obiektywnie wziąć pod lupę przyczyn. Kiedy tak naprawdę jesteśmy zbyt leniwi, żeby się o coś jak należy zatroszczyć, zbyt płytcy, żeby to od razu docenić - musimy to dopiero stracić, często bezpowrotnie.
|
|
 |
|
Każdy widzi co chce widzieć... lecz często zapominamy, że każdy nie widzi tego, czego widzieć nie chce.
|
|
 |
|
` w dupie mam, już ten cały cyrk, który tak zajebiście rozpierdala mi życie .
|
|
 |
|
Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu, a potem wstać i walcz o następny dzień.
|
|
|
|