|
"Wstań, nie skupiaj się na swoich słabościach i wątpliwościach, żyj
wyprostowany." - Jan Paweł II
|
|
|
Ktoś kiedyś powiedział: "Kiedyś traktowałem ludzi dobrze, teraz z wzajemnością". I tak wiele osób się z tym utożsamia. Więc ja zapytuję: "Chcesz być taki jak oni, chcesz podążać tą drogą?" I odpowiadam: "Jeśli ludzie Cię szanują - również ich szanuj. Jeśli Cię nie szanują - szanuj ich mimo wszystko. Nie pozwól, by to co robią inni, wpływało na Twoje dobre maniery, bo reprezentujesz siebie, nie innych."
|
|
|
Tak łatwo powiedzieć “kocham”. Ale trudno jest być z kimś blisko. Trudno powiedzieć “tak, to Ciebie chcę każdego kolejnego dnia”. Trudno znosić kłótnie, poświęcać swój czas, otwierać się przed drugą osobą. Trudno złapać za rękę i powiedzieć “chodź, razem damy radę”. Bo to właśnie o to chodzi. O to RAZEM. Musisz być z drugą osobą blisko. Razem. Musisz wiedzieć, że nie zaśniesz, dopóki nie będziesz miał pewności, że Ona wróciła do domu; że jest bezpieczna. Musisz umieć coś poświęcić. Czasem niewiele, a czasem sporo. To trudne. Trudno rezygnować z czegoś z dnia na dzień. Ale jeśli trafisz na właściwą osobę, będziesz wiedział. Że warto zrezygnować ze wszystkiego. Warto być razem. Bo w życiu pojawia się taki moment, kiedy przestają Cię bawić wyjścia na piwo z kumplami. Chcesz spokoju. Chcesz odpocząć. Trudno znaleźć kogoś, z kim będziesz mógł odpocząć. Nie mówić nic. Złapać za rękę. Zamknąć oczy. I pomyśleć “mam wszystko”.
|
|
|
"Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, (czasem nawet tą z automatu, bywa...), dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie matki. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie, to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie."
|
|
|
Dostrzegać swoje błędy - to inteligencja. Przyznawać się do nich - to pokora. Więcej ich nie popełniać - to mądrość.
|
|
|
"Bo wygrać to wcale nie znaczy nie odzywać się dłużej... Wygrać, to przyjść, przytulić, wybaczyć."
|
|
|
"Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia Ci, jak bardzo tej osoby potrzebujesz."
|
|
|
"Wiedz że zasługujesz na więcej, dużo więcej, zasługujesz na kogoś, kto będzie Cię kochał w każdej sekundzie Twojego życia, kto będzie myślał o Tobie nieustannie, zastanawiając się, czy czujesz się dobrze. Potrzebujesz kogoś, kto pomoże Ci spełnić marzenia i kto ochroni Cię przed tym, czego się obawiasz. Powinnaś mieć u swojego boku kogoś, kto będzie traktował Cię z szacunkiem i kochał w Tobie wszystko. Zasługujesz na życie z kimś, kto sprawi, że poczujesz się szczęśliwa, tak szczęśliwa, że wyrosną Ci skrzydła, dziecinko."
|
|
|
"Niektóre kobiety zrobią wszystko żeby zdobyć mężczyznę. Są też takie które nie robią praktycznie nic, poza tym, że zachowują się naturalnie, niczego nie udają i są zawsze prawdziwe. To zazwyczaj te drugie są przez mężczyzn uwielbianie..."
|
|
|
"Więc co zabija związek? Jedna rzecz: Zaniedbanie.
Gdy nie dostrzegasz Jej, Jego, kiedy przed Tobą stoi. Gdy nie myślisz o drobiazgach. Gdy nie poszerzacie dla siebie drogi, nie nakrywacie dla siebie do stołu. Gdy wybieracie się z przyzwyczajenia, a nie pożądania. Gdy Ty mężczyzno, przechodzisz bezmyślnie obok kwiaciarki - Tylko proszę, nie pisz "nie każdego na to stać", bo w to nie uwierzę, nie uwierzę w to, że raz czy dwa raz w miesiącu, nie stać Cię na różę czy tulipana za 5 złotych. Czy wysłanie SMS'a w ciągu dnia z dobrym słowem. Nie stać Cię na to, jedynie w głowie. Gdy zostawiasz nieumyte naczynia, niepościelone łóżko, gdy lekceważysz Ją o poranku, a wykorzystujesz w nocy. Gdy muskasz wargami Jej policzek, a w myślach masz nieprzepartą ochotę na kogoś innego. Wypowiadasz Jej imię, nie słysząc go, w przekonaniu, że jest Twoją własnością. Pamiętaj, kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny a nie świadomości że jest zajęta."
|
|
|
"Zależy mi na niej, cholera. A wiesz co to znaczy, przyjacielu? To znaczy, że ja jestem od niej uzależniony. Ale nie tak jak Ty od fajek. Ja jestem uzależniony od jej uśmiechu, który sam przywołuje na jej wargi. Od rozmów z nią, które ciągną się godzinami a dzięki którym ona staje się weselsza. Od jej radości, która jest dla mnie ważna. Od bycia jej podporą, na której może się oprzeć, gdy opadnie z sił. Od bycia jej Aniołem Stróżem, który unosi ją w górę, kiedy upada na dno. Od patrzenia w jej oczy, roześmiane i pełne czegoś, czego nie jestem w stanie nazwać. Od jej obecności i ciepła, które mi daje. Dlatego nie chcę jej stracić ,bo mi na niej zależy, przyjacielu. Zależy jak cholera."
|
|
|
|
Urywki wspomnień wciąż mnie niszczą. Przenikły mnie do kości. Nie wiem jak mam się ich pozbyć. Jak sprawić, że w końcu odejdą? Skoro pożegnałam się z tobą to po co mi one? Nie chcę ich. Walka z nimi jest bez sensu. Po prostu chcę się ich pozbyć, dać im odejść by znowu móc być sobą./Lizzie
|
|
|
|