 |
czasem zastanawiam sie czy warto? czy warto tracic z wami wszystkimi czas, czy warto tyle pic, palic, czy warto olewac szkole, czy warto bylo pojsc naprzod zostawiajac wszystko co bylo wczesniej? zachwile jednak slysze glos ktoregos z was, a pare minut pozniej trzymam w rece schlodzonego szampana z biedronki, wtedy juz wiem, ze bez tego moje zycie nie mialoby sensu.
|
|
 |
a to, że straciłam już wszelką nadzieje nie oznacza, że przestałam Cię kochać.
|
|
 |
Czasami trace wiare we wszystko co robie, Złe zdanie mam o ludziach, fatalne o sobie.
|
|
 |
Mam nadzieję, że już mi się to nie przyśni . Nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli .
|
|
 |
Wiesz, próbuję ci powiedzieć, że cię potrzebuję.
|
|
 |
Uwierz, zniosę wszystko ale poza Twoją pierdoloną fałszywością .
|
|
 |
Co Ciebie zatrzymuje? Odwagi! W końcu i tak umrzesz.
|
|
 |
nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie. po cholerę się przejmować, nie?
|
|
 |
gdy nienawidzę chcę umieć wybaczać
i kochać to życie, nawet kiedy przeraża.
|
|
 |
Naprawdę, chujowa jest myśl, że to co było, już nigdy nie będzie takie samo.
|
|
 |
Zabolało, ale pierdolę cię frajerze, przeżyję.
|
|
|
|