 |
przejebałam sporo hajsu w życiu. większość była wyjebana na jakiś alko , i inne ku temu podobne używki. mówisz , że nie warto ? to zastanów się czy przeżyjesz druga taką młodość.
|
|
 |
byłoby dobrze, gdybyś był obok.
|
|
 |
-Lepiej będzie jak już pójdziesz. -Dlaczego? -Podobno nie lubisz patrzeć jak płaczę.
|
|
 |
pamiętam Twoje pierwsze "cześć" równie dobrze jak ostatnie "dobranoc".
|
|
 |
'..bo dzięki Tobie wiem, że mam już wszystko. W dwóch słowach kocham Cię..'♥
|
|
 |
{$wordText}
milenaaaaa dodano: wczoraj o 21:34
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? No właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
 |
Wiesz, kiedy człowiek jest cholernie nieszczęśliwy? Kiedy wszystko układa się w przyjemne pozory radości, kiedy się uśmiecha chociaż chce płakać, kiedy wstaje rano i już ma dość chociaż to tylko kilka sekund, a przed nim cały dzień, gdy świat się do Ciebie cholernie idiotycznie uśmiecha. Wtedy człowiek jest nieszczęśliwy.
|
|
 |
to boli. to tak cholernie kurwa boli, wiesz...?
|
|
 |
a jedyne co mi po Tobie zostało to numer telefonu i stare nic nie znaczące smsy.
|
|
 |
Nic nie mów. wiesz? jednak w ciszy więcej można: usłyszeć, dostrzec, zrozumieć.
|
|
 |
mężczyzn kochamy jak alkohol, jednego wieczoru się zalewasz a następnego dnia nie możesz na niego patrzeć!
|
|
 |
Zawsze była silna i niezależna, mająca swój charakter,dumna z tego co robi,odważnie krocząca przez świat.Nie było dla niej rzeczy nie możliwych, zawsze chciała zrobić to co postanowiła,do końca.była konsekwentna. Stanowcza. nic nie potrafiło rozwalić jej emojcii,była silna.Nigdy nie próbowała się pokazać że coś ją gryzie,że jest jej źle. że cierpi. A jednak,pojawiłeś się kiedyś ty,przez długi czas Cię nie było, jak nigdy wszystko było okej, wystarczył tak krótki czas,by w ciągu kilku sekund, pokazać jak bardzo jest słaba,jak bardzo ją to wszystko przerosło. Nie miała już siły,na to by dalej udawać,że ma cię w dupie,że jesteś dla niej obojętny. Miała ochotę wykrzyczeć to wszystko, miała ochotę w tej chwili podejść do Ciebie ,szczelić ci w twarz. Chciała tak po prostu potraktować cię równo z sobą.
|
|
|
|