 |
"miłość jest wzywaniem każdego człowieka. kochany człowiek chce oddychać dalej, samotny człowiek oddycha ale oparami wódki przy okazji czując dotyk śmierci na sercu."-dla.niej
|
|
 |
"spotkałem ją, pierwsze moje myśli dopasowały jej osobę do każdego dnia. bez namysłu nazwałem ją Słońcem, bo tylko od niej biło prawdziwe ciepło."- dla.niej
|
|
 |
Niektórzy staną Ci na palec i gorąco za to przepraszają.
Inni podepczą Ci serce i nawet nie zdają sobie z tego sprawy.
|
|
 |
"mało ważne jak głęboki wezmę oddech i tak pochłonę Cie całą."-dla.niej
|
|
 |
"moje sine usta barwisz szeptem bezgranicznej miłości. zaciągam się Tobą niczym ziemia wchłaniając to co jej dadzą. pobudzona rozkosz woła o więcej, ciągnie coraz mocniej zabiera smak niestabilności życia."- dla.niej
|
|
 |
"najważniejsze w związku jest to by nie dać się sprowokować nieszczęściu. umieć wyszukać rozwiązanie w każdej sytuacji. mieć w sercu siebie, umieć żyć w tym tłumie idiotów, skarżyć niepowodzenie i przedewszystkim umieć odnaleźć się pośród chmur."- dla.niej
|
|
 |
uczyń mnie swoją. spraw, że każdy kolejny dzień będzie dawał Ci powody, byś kochał mnie mocniej. pokaż całemu światu, że należę do Ciebie, że od teraz oddycham tylko Tobą.
|
|
 |
|
A Ty jak sypiasz w nocy? ja prawie wcale, bo bez przerwy o Tobie myślę.
|
|
 |
"miłość dużo krzyczy w trakcie milczenia."-dla.niej
|
|
 |
"nadejdzie taki czas gdy chmury przestaną płakać, słońce przestanie świecić, ziemia przestanie oddychać, my wsiąkniemy opary gazu, natura dostanie kulkę w plecy, Bóg się ujawni, ludzie powoli będą umierać, wszystko pochłonie cały wszechświat, a my nadal będziemy pielęgnować naszą miłość."-dla.niej
|
|
 |
"wszyscy patrzmy na codzień na ten świat egoistycznie, tylko ja potrafię dostrzec w nim piękno."-dla.niej
|
|
 |
1.Czasami myślę, jakby to było, gdybym nie miała nic. Gdyby ten cały świat tak jak dawniej należał do ludzi, zaś wszystko co związane z ludźmi zależało od przestrzeni. Wielu z nas cieszyłoby się teraz z tego, co dajemy i odbieramy w zamian. Chyba zatrzymuję jakąś galaktykę. Jestem jakaś zastraszona przez wspomnienia. Zaprzeczam, bo wiem, że wieczność nie istnieje, a w życiu nic nie jest proste. Będąc jeszcze małą dziewczynką myślałam, że będzie tak jakbym biegała za motylem i śmiała się z każdej chwili. Nigdy nie ma na zawsze, a wszystko czego chcemy prędzej czy później i tak się skończy. Jesteśmy tak skomplikowani i jakby źle złożeni. Robimy sobie złudne nadzieje, co nas rani. Stereotypów może być wiele, rozumiem. Każdy chce przez jakiś czas zaistnieć.
|
|
|
|