 |
kiedyś jeszcze zapłacisz,za to, że straciłem, Ty dwa razy stracisz
|
|
 |
Punkt widzenia sie zmienia jak analizujesz sens swego istnienia
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni, że ja już na nich nie czekam
|
|
 |
Gdy za tobą tak bardzo tęsknie, uświadamiam sobie jak ważną role odgrywasz w moim marnym życiu, czuję radość, przepływające ciepło, bo mam Ciebie, kogoś do kogo po długiej tęsknocie mogę się przytulic i poczuć najlepiej na świecie. ♥
|
|
 |
" Bo bardzo dbali, aby żadnemu z nich nie było zimno. Ani w łóżku, ani w sercu. " ♥
|
|
 |
Jest tak cudowny, odwrócił mnie od świata beznadziei, bawienia się związkami. Jest zupełnie inny od każdego innego faceta którego poznałam wcześniej i których poznaje. Pojawił się tak nagle w moim życiu i zrobił w nim rewolucyjne zmiany. Uwodnił, że miłość istnieje, pokazał co to prawdziwi związek, i co to znaczy kochać, zrozumiałam że nie miałam o tym żadnego pojęcia, przy nim wszystkiego się uczyłam. Kocha mnie jak nikt na tym świecie, widać to całym nim, nigdy nie miałam co do tego żadnych wątpliwości, i nigdy niczego nie byłam bardziej pewna. Nie oszukuje, nic nie ukrywa, jest ze mną bezwzględnie szczery, myśli o mnie przed każdym czynem jaki wykona. Postawił wysoką poprzeczkę, jest za dobry, zawsze miałam wątpliwości czy na niego zasługuje, bo z pewnością tak nie jest. Ale kocham go szalenie mocno i jestem pewna, że tylko przy mnie może czuć się tak szalenie dobrze i tylko przy mnie odnajduję najprawdziwsze szczęście. ♥
|
|
 |
świat jak chusteczka,
smarkasz, gnieciesz i wypieprzasz
|
|
 |
poznali się na jednorazowym portalu internetowym, łączył ich ten sam rodzaj muzyki i te same nawyki
|
|
 |
Ty powiedz mi proszę, dlaczego tak wyszło, ze gdy już zapomnę to wraca to wszystko, i myślę o tobie i jest mi znów przykro, tak trudno jest wtedy gdy nie ma cie blisko
|
|
 |
Będą zakręty. Cały szereg zakrętów w które władujemy się ze zdecydowanie za dużą prędkością. Masa zakrętów podczas których wypada się z równowagi, wylatuje gdzieś w bok i trudno, cholernie trudno będzie nam się utrzymać. Z tym, że każde kolejne słowo czy gest, nawet to dogryzanie sobie czy najgłupsze odruchy do jakich jesteśmy zdolni, wszystko to jest potwierdzeniem, iż jesteśmy na właściwych miejscach i warto.
|
|
 |
Obnażasz przed Nim swoje słabości z miłością względem Jego osoby na pierwszym miejscu. Bez wahania, bo masz instynktowną pewność, iż Cię nie zrani.
|
|
|
|