 |
niewykorzystane szansę bolą bardziej, niż popełnione błędy
|
|
 |
To przed bez Ciebie było tylko po to, żebym,
Mógł przeżyć to po już z Tobą
|
|
 |
nadchodzą momenty, kiedy niesamowite ciepło oblewa wnętrze Twojego ciała, chcąc ugotować każdy z Twoich organów. serce zaczyna skakać jak wirująca pralka. chcesz krzyczeć, ale odbiera Ci mowę. pragniesz płakać, ale Twoje kanaliki łzowe odmawiają posłuszeństwa. rzucasz się w amoku, nie wiedząc co robić. patrzysz ślepo w jeden punkt, opadając z sił. nie potrafiąc uwierzyć w coś co Cię właśnie spotkało. budzisz się w środku nocy, oblana potem na dywanie, na który upadłaś z niemocy. rękawy brudne od tuszu. pod paznokciami tynk ze ścian. a podniesienie powiek staje się jedną z brutalniejszych rzeczy jakie Cię ostatnio spotkały. wehikuł czasu zabiera Cię do rzeczywistości, teraźniejszości nieusilnie każąc Ci z nią walczyć, wiedząc że nie masz najmniejszych szans bo chociażbyś spłonęła od wewnątrz, paląc każdy z własnych organów począwszy od serca uczucie przerażenia nie spłonie już nigdy.
|
|
 |
- co ty robisz? - pale, nie widać? - w moim wozie? - nie kochanie, w naszym wozie. - no dobra, wóz jest może Nasz, ale płuca są moje a twój dym mi szkodzi - dlaczego ty zawsze musisz mi mówić co jest dobre a co nie? - bo nie chce być ofiarą Twoich nałogów. rozumiesz? nie chce dostać Twojego raka płuc , który się Tobie absolutnie należy.
|
|
 |
ja tego po prostu nie ogarniam. jak można zawiesić moblo bo "nie ma obserwowanych i nikt tu nie zagląda. nie komciacie, nie plusiacie i nie paczycie" no masakra jakaś. dla kogo Wy piszecie? dla ludzi, którzy i tak Was nie znają czy dla siebie - bo kochacie to co robicie? Do mnie też nikt nie zagląda, mało kto czyta i w zasadzie nikt nie plusikuje, o komentarzach to nie wspomnę i jakoś piszę od 2 lat. bo - uwaga - kocham to ponad wszystko! /katajiina
|
|
 |
wystarczyłaby mi Twoja miłość, dużo nie wymagam.
|
|
 |
a dziś po raz kolejny przekonałam się, że ludzie są jednak popieprzeni. a przekonał mnie do tego artykuł pewnej dziewczyny, która uważa się, za wampira, ponieważ mrozi swoje tampony i wysysa z nich krew. dodatkowo chce zrobić wampira i ze swojego chłopaka w dokładnie taki sam sposób jak z siebie. jak na moje to ona nie jest wampirem a psychopatyczną kretynką, a on krótko mówiąc jest biedny... /katajiina
|
|
 |
czas leci, płynie dzień za dniem, a ważność konta plusik dobiega końca. zostało mi już tylko 2 dni i koniec plusikowania. ale co tam. wolę dołożyć sobie kilka złoty i kupić doładowanie do orange żeby pisać z moją księżniczką! Aguuuś ♥
|
|
 |
Suchar dnia:
- Jaki jest ulubiony kanał telewizyjny Hanki Mostowiak?
- Karton Network
ha ha ...
|
|
 |
Strata pozostaje w człowieku, ból jedynie się zaciera. W porządku, rozumiem. Nie wiesz, jak bardzo. Trudny brat? Znam. Skomplikowana eks? Znam. Nie sposób rozważać związku. Mam to samo. Trudno. Poznaliśmy się, pogadaliśmy. Było pięknie, ale wzeszło słońce i nadeszła codzienność.
|
|
 |
Kochany pamiętniku. Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam..
|
|
 |
nie odbierał. godzinę, dwie, dziesięć. straciłam nadzieję. myślałam, że zgarnęli go ze sprzętem. myliłam się. załatwiał 'interesy'. znowu z tą blond dziunią? rozpłakałam się, padłam na ziemię i nie wiem co działo się potem. obudziłam się na szpitalnym łóżku, trzymał moją, małą dłoń. -'już więcej nie zostawię Cię, nie wyjadę.'-obiecał.
|
|
|
|