 |
Uczuciem takim, że to niebezpieczne,
I sam nie wiem, jestem.
Szybszym oddechem w naszą pierwszą noc,
Dreszczem na skórze, potem pierwszą łzą,
Głosem w Twoich myślach, szepcząc: "Chodź",
Dłonią na szyi, jestem wstępną grą.
Jestem drinkiem przed i papierosem po,
Skórą pod paznokciem, smakiem, splotem rąk,
Spotkaniem naszych spojrzeń, kiedy proszę - bądź
Bo wszystko to jest mną...
|
|
 |
Potrafię kochać Cię, jak nigdy nikt. A później ubrać się i wyjść, i nic,
Nie odzywać się i trzy dni pić,
I nie jest mi z tym wstyd.
|
|
 |
Wreszcie dojrzałam do tego, aby zamknąć usta i przemilczeć swój ból.
|
|
 |
Kocham go najbardziej na świecie i jestem bezgranicznie wdzięczna, że jest i chce być dłużej. Tak bardzo szczęśliwa czuję się u jego boku i jestem dumna, że wybrał właśnie mnie. Na tym etapie strach przed zranieniem minął i pewnie to trochę naiwne, ale wierzę, że jest stworzony dla mnie. I uwielbiam, kiedy mówi, że mnie kocha i że nie boi się tego "na zawsze" ze mną.
|
|
 |
Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć.
|
|
 |
Chciałam Cię przeprosić za całe to ostatnio. Nie wiem co się ze mną dzieje, przestaję wierzyć w siebie i coraz bardziej się boję. Boję się tego, że przestanę być dla Ciebie wystarczająca. Że pewnego dnia stanę się za mało atrakcyjna, za mało zabawna zbyt czepliwa. Wiem, że przez to myślenie dokładnie taka się staję, ale nie potrafię powstrzymać tego błędnego koła. Pomóż mi, bo gubię się w sobie.
|
|
 |
Nie musisz być kimś dla kogoś, bądź sobą dla siebie.
|
|
 |
Zbyt wiele... miłości na stratę skazanej.
|
|
 |
Jak mogę rozpocząć coś nowego, skoro siedzi we mnie tyle wczorajszości?
|
|
 |
Nie daje się lubić zbyt prawdziwy na to. Zbyt to wkurwia innych, że jest czysty nawet, gdy wyjawia słabość.
|
|
 |
Natura łagodna ale dusza waleczna.
pamiętaj że słowa nic nie znaczą,
przy tobie chce tylko zasnąć.
|
|
 |
choć życie nauczyło mnie tłumić emocje
zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz.
|
|
|
|