 |
Bądź pewny, że jeśli choć raz pozwolisz mi uciec, ja już nie wrócę.
|
|
 |
Nie jest źle, ale dobrze wygląda zupełnie inaczej...
|
|
 |
Pomóż mi. Naucz mnie, jak można tak.
|
|
 |
Najgorsze, co może uczynić człowiek to nadinterpretacja. Nadinterpretacja kilku chwil uniesienia, momentu, w którym krew ruszyła jakby szybciej na jego widok. Nadinterpretacja jego słowa, gestu, spojrzenia. Nadinterpretacja uczuć. Nadinterpretacja serca.
|
|
 |
Może nigdy już nie będzie tak bardzo. Może nigdy nie poczuję tak mocno. Wiem, że w pewnym sensie to co najlepsze, już przeżyłam. Tylko czemu za te krótkie chwile szczęścia, spłacam długi do dzisiaj? Nigdy się po tym nie pozbieram/ esperer
|
|
 |
Byłeś najpiękniejszą epoką mojego życia. I właśnie dlatego nie tylko nigdy nie będę mogła o Tobie zapomnieć, ale będziesz stale obecny w mojej najgłębszej pamięci jak powód, dla którego się żyje.
|
|
 |
Dla mnie nie będzie dnia mamy. Nie chcę być mamą, dlatego ludzie plują jadem w moim kierunku, bo to przecież NATURALNE. Widocznie jestem genetycznie zmodyfikowana. Nie przeszkadza mi to.
|
|
 |
Chciałabym mieć swoją sprzątaczkę i adwokata. Sprzątaczka rozwiązałaby 90% moich życiowych problemów, a adwokat wydaje mi się strasznie romantycznym dodatkiem. Mogłabym mówić “bez komentarza, rozmawiaj z moim adwokatem!”, jak w jakimś politycznym thrillerze.
|
|
 |
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze
|
|
 |
Idziesz z nimi do łóżka, bo choć przez chwilę jesteś w ich centrum. Choć przez chwilę Ty też masz kogoś kto daje Ci jakiekolwiek uczucia. Miotasz się w tej pościeli i rozpaczliwie szukasz miłości tam, gdzie miłość to tylko orgazm. I nie, nie oceniam Cię. Wiem jak to jest. Ale wiem już też, że kiedy pot wyschnie, ja się ubiorę, nie bedę lepsza. Będę nienawidzić siebie jeszcze bardziej./esperer
|
|
 |
Jedyna rzecz, jaką Mu zawdzięczam, to to, że nauczyłam się uśmiechać, kiedy pękało mi serce.
|
|
|
|