 |
|
Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem,
bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne,
niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek,
Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę...
|
|
 |
|
Przecieram zaspane oczy,
ocieram dłonią dłoń,
powtarzam sobą bądź i nie spieprzaj stąd...
|
|
 |
|
Ja dam uśmiech, Ty dasz wiarę, że prawdziwy, a ja dalej poudaje, żyjąc jakbym żył na niby.
|
|
 |
|
Uczucia nie zmieniają się z dnia na dzień.
|
|
 |
|
Miał duże, chłodne dłonie, przy których jej wydawały się takie drobne i kruche. Mógłby ją poprowadzić wszędzie, bez najmniejszego sprzeciwu.
|
|
 |
|
Są mężczyźni, którzy spojrzeniem dają więcej przyjemności niż nie jeden słowami, dotykiem i gestem. Takich najczęściej kochamy, tacy najczęściej łamią nam serca.
|
|
 |
|
Jesteś tutaj, obok, blisko mnie. Czuję Twój zapach, dotyk Twych dłoni. Jestem szczęśliwa, bo jesteś przy mnie. Uwielbiam na Ciebie patrzeć, słuchać Twojego głosu, czuć, że jesteś obok.
|
|
 |
|
“Grunt to nie przywiązywać się do niczego.”
|
|
 |
|
Wkurwienie niełatwo poskromić lecz canabis
dał to że kieruję się łaską w trakcie analiz.
|
|
 |
|
"I w sumie chuj z tym krajem, ludzie tutaj to bestie zanim zdąża Cie poznać, już pierdolą jaki jesteś.."
|
|
 |
|
Teraz wszyscy opowiadają o twoich historiach, w których nie gram już głównej roli,
o Twoich niepowodzeniach, podbojach i kiedy mówię o nas w czasie przeszłym,
śmieją mi się w twarz&Ponieważ mówię my. Mają rację.
|
|
 |
|
Za każdym razem, kiedy tamtędy przejeżdżam, wydaje mi się, że spostrzegam nasze
dwie obejmujące się postacie, ale na tej ławce nigdy nikogo nie ma.
|
|
|
|