 |
czasem mam marzenia , chciałbym tak po prostu zasnąć jak Ty.
|
|
 |
stoję bezradna wobec losu , nie mogę nic zrobić , jedynie patrzę co szykuję dla mnie /s
|
|
 |
wszystko dookoła jest takie sztuczne , przyjaźnie na parszywych osiedlach ociekają zwykłym fałszem , wieczne miłości kończą się po miesiącu , dwunastoletnie dzieci palą i piją na pokaz , w kościele aż dusi od tajemnicy , a idąc ulicą można dostrzec u co drugiej szeroko uśmiechniętej ,osoby głęboki żal w oczach /s
|
|
 |
za każdym razem , gdy stwierdzam ,że gorzej już nie będzie ,wszyscy dookoła próbują pokazać mi za wszelką cenę , że będzie. /s
|
|
 |
Wybaczaliśmy sobie to, czego normalny człowiek nie powinien wybaczyć drugiemu. Byliśmy nienormalni wiem
|
|
 |
przeżyłam z Tobą najkrótsze 'na zawsze' w moim życiu.
|
|
 |
|
I niby wszystko wiadomo, a jednak tak trudno się do tego przyzwyczaić.
|
|
 |
przykry jest fakt, że istnieją ludzie, dla których miłość to jedynie kilkanaście skrzypnięć łóżka
|
|
 |
co on kurwa ma czego ja nie mam ? - mnie .
|
|
 |
ból wypełnia na full mnie
A to w co wierzę jest durne
I niemodnie jest dzisiaj tak czuć
Niewygodnie jest słyszeć, gdy ktoś mówi prawdę
|
|
 |
pogadajmy o swoich byłych , kurwa mać ile to już ich było /pezet
|
|
 |
I'll be okay no matter what will happen. I WILL BE OK. I hope so.
|
|
|
|