 |
Mówię Ci, że jedyne wyjście to obudzić się..
|
|
 |
"Jest coraz bliżej, przyszłość jest pewna
/Obróci ciała w astralny pył
/Stoimy na drodze, pragniemy szczęścia
/Pragniemy jak jasny gwint..." ..
|
|
 |
~Podejdź tu do mnie, chcę zapamiętać
Twój zapach i kształt..
|
|
 |
~Żeby sprawdzić komu ufać,
kogo mijać i się bać,
biegnij dalej sam..
|
|
 |
Tamta jesień, to miał być ostatni raz, pamiętasz? Nie miało być nikogo innego, bo nie chciałaś kolejny raz cierpieć. Tamta jesień to wspomnienie ostatniego bólu, nieprzespanych nocy, wszystkich wylanych łez. Wiesz, minął już rok. Dawno temu otarłaś mokre policzki i nakleiłaś na twarz uśmiech. Wstajesz każdego dnia rano i żyjesz. Nie sądziłaś, że może być jeszcze dobrze, prawda? Tamtej jesieni nie wyobrażałaś sobie, że dziś będzie pięknie. Pamiętaj, miarą bólu jest upływ czasu. Nic więcej nie stoi na drodze, aby być szczęśliwym. [ yezoo ]
|
|
 |
Kochałaś, bardzo mocno. Później cierpiałaś, płakałaś, gdzieś pomiędzy straciłaś sens. Ufałaś i się zawiodłaś. Oddałaś całą siebie i już nie odzyskałaś nic w zamian. Pamiętasz, co wtedy sobie obiecałaś? Że już nigdy więcej, nikt, za żadne skarby świata. Zarzekałaś się - na marne. Znów ci zależy, wiesz o tym. Wkręciłaś się kolejny raz. On nie jest ci obojętny i nigdy już nie będzie. Nie chcesz cierpieć, ale nie możesz przestać go chcieć. Powtórka z rozrywki? Wiem, że choć odrobinę się boisz. Masz wiele do stracenia, ale posłuchaj - ufasz mu? Chciałabyś go mieć obok siebie codziennie? Jest jedynym, który chodzi ci po głowie? Nie odpuszczaj, jeśli się zawiedziesz, trudno, jakoś przez to przebrniesz. Ale jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz, co straciłaś - a być może straciłabyś zbyt wiele. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie wierzyłaś, że to może się zdarzyć, a jednak. Myślałaś, że jak coś się kończy to tak definitywnie, na zawsze. Że jak mówisz, że nie chcesz to właśnie tak jest, że kiedy odmawiasz to tylko dlatego, że miałaś taki zamiar. Sądziłaś, że nad tym panujesz. Zakończyłaś coś, co uważałaś za niezupełnie potrzebne. Popełniłaś błąd, ale zwinnie z niego wybrnęłaś. Wiesz co mówią? Że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Podobno ludzie uczą się na błędach i takie tam. Ale nie ty. "Może tym razem będzie inaczej". Na siłę próbujesz usprawiedliwić swoje zachowanie. Nie przejmuj się, to normalne. Czasami myślimy, że kogoś kochamy i później na siłę staramy się wejść w tą miłość. Kończymy, bo okazuje się, że to wcale nie było to. Aż w końcu nadchodzi ten moment, w którym dociera do nas, że to właśnie było to, tylko nie do końca oswojone, niezupełnie otwarte, zbyt mało nam znane. Dajcie sobie czas. [ yezoo ]
|
|
 |
"Nie obchodzi mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy pozwolisz, aby świat uznał Cię za szaloną/ego i pogonisz za miłością, za marzeniem, za przygodą, która przywróci Ci życie..." ..
|
|
 |
Miłość ujawnia się wtedy, gdy siedząc w kuchni i robisz mu kanapkę i dociera do Cciebie, że jest ci z tym cholernie dobrze.
Gdy prasujesz mu koszulę i dociera do ciebie, że ci to nie przeszkadza.
Gdy leżysz przy nim i oglądając wasz ulubiony serial dociera do ciebie, że chcesz by ta chwila trwała.
Miłość jest wtedy, gdy wykonujesz co dzienne czynności z myślą o nim, bo wiesz, że on także jest przy tobie z jakiegoś powodu.
|
|
 |
"Tyle dróg razem, może nie wystarczyły nam
/by nauczyć się chodzić, tymi samymi ścieżkami.
/Łzy, które roniliśmy ukojeniem były nam,
/wzruszony stoję tu sam, już nie odprowadzisz mnie." ..
|
|
 |
"Ślepe pragnienie serce złamało, a przecież w niebie spotkać się mieliśmy..." ..
|
|
 |
Na tym polega magia życia.
Żyjesz.
W bagnie.
Cierpisz.
W samotności.
I niespodziewanie pojawia sie promyk, który postanawia trwać przy Tobie i rozświetlać Ci życie.
Już do końca.
Na zawsze.
|
|
|
|