głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dziewczynka_ammusing

gorąca czekolada pozwala zabić smutki. siedzę na łóżku  okryta kocem. moje dłonie grzeje gorący kubek  a myśli przebijają się przez głowę. nie wytrzymuję. po prostu sobie nie radzę. nie potrafię. jestem zbyt słaba. to mnie przerasta. to mnie niszczy i dołuje. słabnę. opadam z sił. staczam się i nie mogę podnieść. gdzie są wszyscy? gdzie przyjaciele? odeszli? czyżby byli fałszywi? owszem. teraz cały świat jest zakłamany  a jedyną osobą  która może mi pomóc  jest on. przecież to przez niego upadłam  więc niech do cholery ruszy swoje cztery litery i pomoże mi wstać  skoro mówił  że będzie na zawsze.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

gorąca czekolada pozwala zabić smutki. siedzę na łóżku, okryta kocem. moje dłonie grzeje gorący kubek, a myśli przebijają się przez głowę. nie wytrzymuję. po prostu sobie nie radzę. nie potrafię. jestem zbyt słaba. to mnie przerasta. to mnie niszczy i dołuje. słabnę. opadam z sił. staczam się i nie mogę podnieść. gdzie są wszyscy? gdzie przyjaciele? odeszli? czyżby byli fałszywi? owszem. teraz cały świat jest zakłamany, a jedyną osobą, która może mi pomóc, jest on. przecież to przez niego upadłam, więc niech do cholery ruszy swoje cztery litery i pomoże mi wstać, skoro mówił, że będzie na zawsze. / notte.

cz. 1 stałam w oknie patrząc na migające światełka na niebie. były takie radosne. świeciły jasno  były promienne. patrzyłam w nie  zastanawiając się  co zrobiłam źle. dlaczego nie posiadam świadomości  że w tak perfidny sposób ranię ludzi? dlaczego później wymagam od nich cudów  skoro sama rujnuję więzy między nami? zniszczyłam naszą miłość. przecież ona istniała. ona była. musiała być. przecież zapewniałeś. mówiłeś  że kochasz. słów nie rzuca się na wiatr. biłam się z myślami. chwilę później spojrzałam na telefon. nowa wiadomość widniała na wyświetlaczu. treść  ' nie patrz w gwiazdy  nie żałuj  nie rozmyślaj  chodź do mnie '   zakładając bluzę w pośpiechu wybiegłam z domu. stałeś oparty o samochód tuż przed moim domem.   dlaczego napisałeś? zapytałam trzęsąc się z zimna.   wejdź do środka  tam przynajmniej jest ciepło. zaproponował. usiadłam na skórzanym fotelu  wpatrując się w błyszczącą tapicerkę.   wiesz dlaczego to zrobiłem?

notte dodano: 5 luty 2012

cz. 1 stałam w oknie patrząc na migające światełka na niebie. były takie radosne. świeciły jasno, były promienne. patrzyłam w nie, zastanawiając się, co zrobiłam źle. dlaczego nie posiadam świadomości, że w tak perfidny sposób ranię ludzi? dlaczego później wymagam od nich cudów, skoro sama rujnuję więzy między nami? zniszczyłam naszą miłość. przecież ona istniała. ona była. musiała być. przecież zapewniałeś. mówiłeś, że kochasz. słów nie rzuca się na wiatr. biłam się z myślami. chwilę później spojrzałam na telefon. nowa wiadomość widniała na wyświetlaczu. treść, ' nie patrz w gwiazdy, nie żałuj, nie rozmyślaj, chodź do mnie ' , zakładając bluzę w pośpiechu wybiegłam z domu. stałeś oparty o samochód tuż przed moim domem. - dlaczego napisałeś? zapytałam trzęsąc się z zimna. - wejdź do środka, tam przynajmniej jest ciepło. zaproponował. usiadłam na skórzanym fotelu, wpatrując się w błyszczącą tapicerkę. - wiesz dlaczego to zrobiłem?

cz. 2. bo cię kocham. bo tęsknię i cholernie cię potrzebuję  wyszeptał. widziałam w jego oczach miłość. patrzyłam prosto w te zielone tęczówki i tonęłam w nich  bez ustanku. był magiczny. i chociaż chciałam być silna  chciałam powiedzieć  że przecież wolał inną  że ja się nie liczyłam  że przecież to nie ma sensu. mimo całego bólu  który mi zadał  kochałam go. całym sercem. raniliśmy się nawzajem. przybliżyłam twarz i musnęłam go w usta. były takie chłodne. były cudowne. nie należały do mnie  ale chciałam  by ta chwila trwała wiecznie.   a ona? co z twoją prawdziwą miłością? zapytałam.   prawdziwą miłością jesteś ty i wiesz? prawdziwa miłość nie umiera nigdy  wyszeptał muskając mnie w czoło.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

cz. 2. bo cię kocham. bo tęsknię i cholernie cię potrzebuję, wyszeptał. widziałam w jego oczach miłość. patrzyłam prosto w te zielone tęczówki i tonęłam w nich, bez ustanku. był magiczny. i chociaż chciałam być silna, chciałam powiedzieć, że przecież wolał inną, że ja się nie liczyłam, że przecież to nie ma sensu. mimo całego bólu, który mi zadał, kochałam go. całym sercem. raniliśmy się nawzajem. przybliżyłam twarz i musnęłam go w usta. były takie chłodne. były cudowne. nie należały do mnie, ale chciałam, by ta chwila trwała wiecznie. - a ona? co z twoją prawdziwą miłością? zapytałam. - prawdziwą miłością jesteś ty i wiesz? prawdziwa miłość nie umiera nigdy, wyszeptał muskając mnie w czoło. / notte.

możesz nie kopiować avatara? nie stać cię na znalezienie czegoś innego  tylko zapierdalasz komuś avatar? teksty notte dodał komentarz: możesz nie kopiować avatara? nie stać cię na znalezienie czegoś innego, tylko zapierdalasz komuś avatar? do wpisu 5 luty 2012
może zepsułam tą całą naszą 'miłość'   ale kto powiedział  że nie możemy wejść po raz drugi do tej samej rzeki co?   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

może zepsułam tą całą naszą 'miłość' , ale kto powiedział, że nie możemy wejść po raz drugi do tej samej rzeki co? / notte.

wiesz dlaczego przez pół roku padało? widocznie niebo miało do opłakania sporo problemów.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

wiesz dlaczego przez pół roku padało? widocznie niebo miało do opłakania sporo problemów. / notte.

a teraz możesz tylko patrzeć i napawać się moim widokiem  bo mogłeś mnie mieć. mogłeś mnie kochać  przytulać i mówić  że znaczę dla ciebie więcej niż wszystko. mogłeś. a teraz wypierdalaj do tej jebanej  tlenionej laski frajerze.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

a teraz możesz tylko patrzeć i napawać się moim widokiem, bo mogłeś mnie mieć. mogłeś mnie kochać, przytulać i mówić, że znaczę dla ciebie więcej niż wszystko. mogłeś. a teraz wypierdalaj do tej jebanej, tlenionej laski frajerze. / notte.

chciałabym  żebyś zdał sobie sprawę z tego  jak bardzo tęsknię. chciałabym  żebyś ogarnął fakt  że tak strasznie mi ciebie brakuje. chciałabym  żebyś wiedział  że nadal  mimo tego  że tak mnie ranisz  ja cię kocham. kocham cię tak bardzo mocno  mimo tego  że za wszelką cenę  zabijasz to uczucie. chciałabym  żebyś zrozumiał jak mi ciężko  żyć bez ciebie. chciałabym  żebyś zastanowił się nad tym co zniszczyłeś i zaczął tego żałować. chciałabym móc znów cię kochać odwzajemnioną miłością. tak bardzo bym chciała...   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

chciałabym, żebyś zdał sobie sprawę z tego, jak bardzo tęsknię. chciałabym, żebyś ogarnął fakt, że tak strasznie mi ciebie brakuje. chciałabym, żebyś wiedział, że nadal, mimo tego, że tak mnie ranisz, ja cię kocham. kocham cię tak bardzo mocno, mimo tego, że za wszelką cenę, zabijasz to uczucie. chciałabym, żebyś zrozumiał jak mi ciężko, żyć bez ciebie. chciałabym, żebyś zastanowił się nad tym co zniszczyłeś i zaczął tego żałować. chciałabym móc znów cię kochać odwzajemnioną miłością. tak bardzo bym chciała... / notte.

wiesz jakie jest moje drugie imię? wiesz co lubię jeść na śniadanie i czy smaruję chleb masłem? wiesz ile słodzę i czy długo mieszam herbatę? wiesz jaki jest mój ulubiony kolor  serial czy napój? wiesz jakie ciastka lubię najbardziej? wiesz co czuję kiedy się denerwuję? wiesz  jak to jest nie mieć siły na nic? wiesz jaką wodę piję  gdy staram się odchudzać? wiesz  jaki jogurt lubię najbardziej? wiesz po której stronie łóżka lubię spać najbardziej? wiesz o której zazwyczaj zasypiam? no właśnie. niczego o mnie nie wiesz.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

wiesz jakie jest moje drugie imię? wiesz co lubię jeść na śniadanie i czy smaruję chleb masłem? wiesz ile słodzę i czy długo mieszam herbatę? wiesz jaki jest mój ulubiony kolor, serial czy napój? wiesz jakie ciastka lubię najbardziej? wiesz co czuję kiedy się denerwuję? wiesz, jak to jest nie mieć siły na nic? wiesz jaką wodę piję, gdy staram się odchudzać? wiesz, jaki jogurt lubię najbardziej? wiesz po której stronie łóżka lubię spać najbardziej? wiesz o której zazwyczaj zasypiam? no właśnie. niczego o mnie nie wiesz. / notte.

  mamo wychodzisz gdzieś dzisiaj?   tak  jadę na kawę.   hm. ta benzyna taka droga.   chwilę potem.    zawieziesz mnie do koleżanki?   teraz?   no tak.  hm. ta benzyna taka droga  za pięć minut masz autobus.   notte.

notte dodano: 5 luty 2012

- mamo wychodzisz gdzieś dzisiaj? - tak, jadę na kawę. - hm. ta benzyna taka droga. ( chwilę potem.) - zawieziesz mnie do koleżanki? - teraz? - no tak. -hm. ta benzyna taka droga, za pięć minut masz autobus. / notte.

zapraszam na http:  rozpaczliwie.blog.onet.pl   gdzie ukazała się już kolejna część opowiadania. :  notte.

notte dodano: 5 luty 2012

zapraszam na http://rozpaczliwie.blog.onet.pl/, gdzie ukazała się już kolejna część opowiadania. :) notte.

choć jesteś teraz tak w zupełnie innym miejscu  zawsze będziesz we mnie  zawsze będziesz w moim sercu.   pnb

notte dodano: 5 luty 2012

choć jesteś teraz tak w zupełnie innym miejscu, zawsze będziesz we mnie, zawsze będziesz w moim sercu. / pnb

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć