 |
Nigdy nie będę miała możliwości upiec mu ciasta, pójść na spacer, zasnąć mu na ramieniu w kinie, wysmarować go czekoladą, rozśmieszyć do łez, ugryźć w ucho i niepotrzebnie zacząć się kłócić. Dziwne uczucie.
|
|
 |
Oderwę się od rzeczywistości. Zapomnę. Tak po prostu. Pstryknę palcami, a Ty znikniesz.
|
|
 |
Żałuję, że nie można zakopać uczuć, mając tą pewność, że już nigdy nie wrócą.
|
|
 |
Dla mnie już nie jesteś nikim ważnym. To serce jeszcze czasem mówi mi o Tobie.
|
|
 |
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
 |
Zastanawia mnie, czemu to z reguły ja zachęcam Cię do spotkania, dopytuje czy nie miałbyś ochoty się spotkać, a Ty nic nie robisz? Co jest do cholery, gdzie sie podziali prawdziwi mężczyźni, którzy walczą o kobietę, zabiegają o nią. Nie uśmiecha mi się ciągłe wykonywanie Twojej roli za Ciebie, mój Drogi.
|
|
 |
w portfelu wciąż znajduje się Twoje zdjęcie.
|
|
 |
chłopak powinien zarywać do jednej, a nie kurwa do dziesięciu. |demoty.
|
|
 |
cześć, nie mam na imię Julia, ale mam balkon. więc będziesz moim Romeem ?
|
|
 |
jaram się tym, że taka jestem ładna i szczupła teraz, bardzo mi się to podoba /ania bałon haha ;d
|
|
|
|