|
finał i tak będzie taki, że on zostawi cię pełen satysfakcji, jak klient wydymaną dziwkę. ale nie to będzie najgorsze. najgorsze będzie to, że nawet ci za tą "usługę" nie zapłaci. zostawi jedynie napiwek w postaci złamanego serca, tryliona zużytych chusteczek i kilkunastu nieprzespanych nocy.
|
|
|
odróżniaj mała wzorowanie się na kimś, a podpierdalanie mu stylu.
|
|
|
strzelasz w poprzeczkę? ja ją podnoszę.
|
|
|
jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś ci zdradzę, miłość dla mnie to huśtawka, która stoi w równowadze.
|
|
|
każdej nocy pękało mi serce, aby rano znowu było całe.
|
|
|
wracam do wspomnień częściej niż na noc do domu.
|
|
|
nic do cholery nie pachnie już tobą.
|
|
|
tak, jestem kobietą. widzę w skurwielach mężczyznę swojego życia.
|
|
|
zainstaluj mnie w swoim czerwonym, bijącym kawałku mięsa.
|
|
|
- ej mała, ile masz lat? - wystarczająco żeby powiedzieć ci "pierdol się".
|
|
|
bo wiesz co, chciałabym być dla ciebie kimś ważnym. chciałabym, żeby na mój widok biło ci szybciej serce. no i chciałabym, żebyś kochał mnie bezgranicznie, właśnie tak, o tak, identycznie jak ja ciebie.
|
|
|
- ja wcale nie byłem pijany. - stary, pytałeś własną matkę czy ma dzieci.
|
|
|
|