 |
nie mów mi co dobre, gdy sam idziesz na dno
|
|
 |
Za każdym razem gdy patrzył w jej okno, wiedział że ostatnie piętro jest wysoko, szukał nadziei w księżycu, który odbijał blask w jej szybach gdy chyba chodziła spać. Gasło tam światło regularnie o drugiej, lecz tej nocy nikt nie zasłonił zasłon na górze, stała hajs skurwysynom za dragi, więc wypadła przez okno z szybą i zasłonami..
|
|
 |
miłość za hajs to nie miłość, solex to nie słońce, dobry czas to nie rolex ale chwile co są wolne
|
|
 |
czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa, zostaje ślad, nie mozna tego nie przeżywać można ukrywać fakt, ale w snach, to przypływa..
|
|
 |
Za błędy młodości trzeba odjebać pokute
|
|
 |
znasz mnie z gadki co rozkłada na łopatki :)
|
|
 |
uklęknij spokojnie, ej, teraz possij i tak wszyscy wiedzą w mieście, że nie masz godności:)))))
|
|
 |
to był bardzo nierozważny ruch z twojej strony, za wysokie progi:)
|
|
 |
spróbuj głową mur przebić, mnie nie zmienisz bo rap mnie jara, tak samo mocno jak jarał mnie kiedyś
|
|
 |
choć opowiem ci bajkę o straconej niewinności gdzie sex jest narzędziem rozliczania przeszłości
|
|
 |
Żeby moje siostry szanowały swoich mężczyzn i nie chciały się pieprzyć z każdym kto prawi komplementy
|
|
 |
Topnieją sople sekund zatrzymaj się na chwilę wiedz, że nie ujrzysz tego w biegu..
|
|
|
|