|
Przebijam płuca wdechem, tak ciężkim dziś od kłamstw.
Wciąż do czegoś tęsknie, wciąż czegoś jest mi brak. / Miuosh
|
|
|
Miałem puste kieszenie, wódy nigdy brak,
mówiłem, że się nie zmienię, dziś już nie żyję tak. / Miuosh
|
|
|
Dzieli nas dystans długości trzech boisk. / Sokół
|
|
|
Niemy też na migi może zadać ból. / Sokół
|
|
|
Nie są możliwe już happy endy. Wszystko jest jasne. Pierdol to, biegnij.
|
|
|
If there's breath, there's hope!
|
|
|
Dobre i złe chwile przepalane szlugiem
Romantyczne spacery i te nocą po wódę
Wciąż nie wiem gdzie zgubiliśmy to co wywalczone z trudem.
|
|
|
tutto e in disordine. i capelli. il letto. le parole. la vita. il cuore
|
|
|
„Niech nikt nie zapomni jak jesteśmy groźni, jesteśmy niczym lwy”! A lwy, w przeciwieństwie do ludzi nie potrzebują mieć bata nad sobą, by się zmotywować”
|
|
|
„Staram się pamiętać, że pominięcie treningu będzie krokiem w tył. Stracę całą siłę, którą wypracowałam regularnymi treningami, więc kiedy mnie kusi, by się poddać, uświadamiam sobie, że po prostu nie warto”
|
|
|
|