|
ja wiem, to nie jest łatwe, ale nie zamykaj się, nie rób tego. Postaraj otworzyć się. Nie cierp już. Wpuść do swojego serca kogoś, kto zrozumie Ciebie, Twoje poczucie humoru, Twoją muzykę, muzykę serducha, Twoje marzenia...
|
|
|
Przestań dźwigać
to czego już
nie potrzebujesz:
w kieszeniach,
w myślach,
w sercu...
|
|
|
"Zdarzyłem się Tobie. Ludzie czasem zdarzają się sobie. Oszukuje się, że mam nad tym władzę. To nieprawda. Zdarzamy się sobie. Tak. Zdarzyłaś się mi. I choć jestem chłodny, dominujący, może nawet despotyczny (...) to tak naprawdę, w środku boję się, boję się że możesz zdarzyć się komuś innemu."
|
|
|
Oby z fartem się żyło nie być żyłą dla swoich
Przeżyć leniwie żywot jeśli zdrowie pozwoli
Na wszystko przychodzi czas w życiu
Wiem ze koniec wybryków to synonim wyników
|
|
|
Oby z fartem się żyło nie być żyłą dla swoich
Przeżyć leniwie żywot jeśli zdrowie pozwoli
Na wszystko przychodzi czas w życiu
Wiem ze koniec wybryków to synonim wyników
|
|
|
"Taka już jestem, nie czuję nienawiści, pamiętam tylko dobre momenty, poświęcam się bez reszty, kocham się uśmiechać, niewiele wymagam od ludzi i chyba mnie to gubi."
|
|
|
Znowu siedzisz w mojej głowie i robisz totalny rozpierdol. / twoj.na.zawsze
|
|
|
Mogę popełnić błąd - wszystko stracić od ręki. Może już go zrobiłem, myśląc że był niewielki?
|
|
|
Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu.
|
|
|
Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem, skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
|
Dzień długi, noc krótka. W dzień szlugi, w noc wódka.
|
|
|
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
|
|