 |
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
 |
Jutro ma urodziny. Pierwsze jego urodziny jakie mieliśmy spędzić razem. Bo taki był plan. Chciałam mu zrobić niespodziankę, totalnie go zaskoczyć przyjeżdżając na dłużej niż to zawsze było możliwe. Chciałam mu upiec tort - tak ta sama ja, właśnie ta, która nienawidzi kuchni chciałam zrobić coś specjalnie dla niego. Chciałam wypić razem z jego znajomymi jego zdrowie. Chciałam pocieszać go powtarzając mu, że kocham go nawet pomimo tego, że jest o kolejny rok starszy. Chciałam żeby był szczęśliwy. Właśnie, chciałam - to wszystko było tylko moim zamierzeniem, które się nie spełni, bo życie nam się posypało. A jedynie co teraz robię, to zastanawiam się czego mogłabym mu życzyć w tym urodzinowym smsie. / napisana
|
|
 |
Mam dość swojego życia, ale biorę je takie jakie dostałam. / napisana
|
|
 |
Mam małą wiarę w sobie. Nie porzuciłam wszystkich nadziei na lepszą przyszłość. Ja naprawdę wierzę, że za parę dni będziemy w stanie na spokojnie porozmawiać, naprawiając to, co udało nam się zniszczyć. I chociaż momentami mam tak dosyć tej sytuacji, że najchętniej dałabym sobie spokój, to jest we mnie coś, co najzwyczajniej w świecie mi nie pozwala. Tak, to chyba jest miłość. / napisana
|
|
 |
Wielu rzeczy mogłam się spodziewać, ale chyba nie tego, co teraz dzieje się z nami. / napisana
|
|
 |
Cieszę się, że potrafiłam definitywnie odciąć to, co było od tego, co jest teraz.
|
|
 |
Może za mało walczymy. Powinniśmy wreszcie wziąć się w garść i wmówić sobie, że damy radę. Bo jest szansa. Zawsze. Trzeba tylko wierzyć i uparcie iść do przodu. Nie oglądaj się za siebie. Nie warto. Więcej stracisz niż zyskasz. Wyznaczyłeś sobie trudny cel? Nie szkodzi. Będzie trudno, bo o to właśnie chodzi w życiu. Ale dasz radę. Musisz zrozumieć, że masz w sobie tyle siły, by schwytać to, czego pragniesz. Dasz radę. Powtarzaj te słowa, a na pewno się uda. Bo nie ma nic ważniejszego, niż wiara w samego siebie. Bez niej nie masz po co zaczynać. [ yezoo ]
|
|
 |
Najgorsze są sny. Tam jesteśmy tacy szczęśliwi, spełniamy nasze cele i marzenia. A później się budzę i zostaję z niczym. Jestem sama, mam tylko ból i tęsknotę. / napisana
|
|
 |
Co jest nie tak z moją miłością, że jej nie chcesz? / napisana
|
|
 |
Popatrz jaką drogę przebyliśmy, by dziś stanąć w tym miejscu. Ile dni musiało upłynąć zanim mogliśmy powiedzieć, że razem jesteśmy szczęśliwi. Ile tęsknoty, ile łez, ile uśmiechów. Nie zliczysz. Każdy dzień umacniał mnie w przekonaniu, że jesteś dla mnie wszystkim. Każda chwila powodowała, że stawałam się silniejsza dla Ciebie. A dziś? Dziś Ty - możliwe, że tak całkiem nieświadomie - przez swój ból wszystko niszczysz. Pozwól mi sobie pomóc, a zobaczysz, że ból wreszcie zniknie, rany się zamkną a jedyne, co pozostanie to blizny. / napisana
|
|
 |
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie liż ran. Ciesz się z nich. To znak, że walczyłaś.
|
|
|
|