 |
jestem kolorem którego nie zobaczysz , jestem dotykiem którego nie poczujesz.
|
|
 |
teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem
|
|
 |
siedząc na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręce popijając ulubioną kawą rozmyślam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. zapewne było w niej za mało uczuc, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań razem. za mało wszystkiego, aby ona przetrwała, dlatego jej już nie ma.... chociaż nadal, gdy cię widze czuje jakieś nieodgadnięte przyśpieszenia bicia serce i przyśpieszony oddech. mogliśmy zrobic o wiele więcej, aby ona przetrwała, bo w końcu tak strasznie się kochaliśmy, prawda?
|
|
 |
Miłość na odległość ? Możesz się śmiać gdy Ci opowiem o Nim zazdrość będzie Cie wpierdalać od środka. Jest miły słodki szczery i ogarnięty. Kocha rap a tym samym wie o nim więcej niż ja. Z każdym dniem uczy mnie wszystkiego. I wiesz co Ci powiem ? Chuj mnie obchodzi Twoja opinia.Tylko ja i On wiemy tak na prawdę co jest między Nami.. // w.imie.twoich.zasad
|
|
 |
Cieszyłam się, że mogę być przy Tobie w chwili gdy było Ci źle.
|
|
 |
Serce biło mi mocno tylko na Twój widok.
|
|
 |
I pojawił się,ktoś inny - nagle ... tak jakby po to bym mogła zapomnieć.
|
|
 |
Wiesz jakie to uczucie gdy umiera w Tobie pasja.?
|
|
 |
i żałuję tego , że tak często zamiast rozumem kierowałam się sercem. / veriolla
|
|
 |
Kocham Cię. I to jest mój problem.
|
|
|
|