głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dusiax

 co dzień na moich oczach obściskujesz się z nią  chociaż wiesz  że nie wytrzymuje tego. nadal Cię kocham  zrozum to w końcu i nie mów mi  że mam przestać pić  jarać i palić szlug za szlugiem. wykrzyczałam na cały korytarz. nie potrafił zrozumieć  że to jest jedyny sposób  w który mogę zapomnieć o Nim chociaż na chwilę. nawet nie wie jak bardzo mi to pomaga. chuj z tym  że się uzależniam. to się wytnie  tak sobie to tłumaczę. zniknie z dnia na dzień  chociaż to nie jest takie proste jak się wydaje. dzwonek  ostatnia lekcja. czas tak wolno leciał  a ja siedząc spoglądałam na ławkę pod blokiem tuż obok  na której z nim często spędzałam czas. nie mogłam skupić się na lekcji. w myślach miliony wspomnień z tamtych dni  nie potrafię ot tak zapomnieć. gdy wyszliśmy wszyscy z klasy  jego dziewczyna pociągnęła mnie z bara. najwidoczniej usłyszała naszą rozmowę na przerwie. nie mogłabym zostawić tego w spokoju  więc odwróciłam się.  pojebało Cię?  syknęłam.zawróciła w moją strone.  gazowana cz.1

gazowana dodano: 24 października 2011

-co dzień na moich oczach obściskujesz się z nią, chociaż wiesz, że nie wytrzymuje tego. nadal Cię kocham, zrozum to w końcu i nie mów mi, że mam przestać pić, jarać i palić szlug za szlugiem.-wykrzyczałam na cały korytarz. nie potrafił zrozumieć, że to jest jedyny sposób, w który mogę zapomnieć o Nim chociaż na chwilę. nawet nie wie jak bardzo mi to pomaga. chuj z tym, że się uzależniam. to się wytnie, tak sobie to tłumaczę. zniknie z dnia na dzień, chociaż to nie jest takie proste jak się wydaje. dzwonek, ostatnia lekcja. czas tak wolno leciał, a ja siedząc spoglądałam na ławkę pod blokiem tuż obok, na której z nim często spędzałam czas. nie mogłam skupić się na lekcji. w myślach miliony wspomnień z tamtych dni, nie potrafię ot tak zapomnieć. gdy wyszliśmy wszyscy z klasy, jego dziewczyna pociągnęła mnie z bara. najwidoczniej usłyszała naszą rozmowę na przerwie. nie mogłabym zostawić tego w spokoju, więc odwróciłam się. -pojebało Cię? -syknęłam.zawróciła w moją strone.| gazowana,cz.1

chcesz to przemyśl  nie chcesz to zostaw.

gazowana dodano: 24 października 2011

chcesz to przemyśl, nie chcesz to zostaw.

nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem  zazdrosna szmato.   gazowana

gazowana dodano: 24 października 2011

nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato. | gazowana

 skarbie  przepraszam. nie wiedziałem  że to wszystko się tak potoczy  wybacz..  mówił z zaangażowaniem w głosie.  już dobrze  wszystko dochodzi do normy  to najważniejsze. zapomnijmy o tym  kocham Cię mimo wszystko coraz bardziej. z minuty na minute moje uczucia wzrastają  uwierz.  odpowiedziałam słodkim głosem i pocałowałam go w policzek. wróciliśmy do domu  gdzie spędziliśmy resztę dnia. oglądaliśmy filmy  których praktycznie nie ogarniałam  bo raz mnie zagadał  raz zaczął całować i tak w kółko. przeżyłam z nim tyle fantastycznych chwil   że mogłabym umrzeć tamtego dnia w jego ramionach. nie miałabym nic przeciwko. pierwszy raz czułam się tak wyjątkowo przy jakimkolwiek chłopaku. nikt nie dał mi tyle szczęścia  co on.   gazowana  cz. 7  koniec.

gazowana dodano: 24 października 2011

-skarbie, przepraszam. nie wiedziałem, że to wszystko się tak potoczy, wybacz..- mówił z zaangażowaniem w głosie. -już dobrze, wszystko dochodzi do normy, to najważniejsze. zapomnijmy o tym, kocham Cię mimo wszystko coraz bardziej. z minuty na minute moje uczucia wzrastają, uwierz. -odpowiedziałam słodkim głosem i pocałowałam go w policzek. wróciliśmy do domu, gdzie spędziliśmy resztę dnia. oglądaliśmy filmy, których praktycznie nie ogarniałam, bo raz mnie zagadał, raz zaczął całować i tak w kółko. przeżyłam z nim tyle fantastycznych chwil , że mogłabym umrzeć tamtego dnia w jego ramionach. nie miałabym nic przeciwko. pierwszy raz czułam się tak wyjątkowo przy jakimkolwiek chłopaku. nikt nie dał mi tyle szczęścia, co on. | gazowana, cz. 7, koniec.

zrozumiesz jak będzie za późno  tak jest zawsze. przyzwyczaiłam się.   gazowana

gazowana dodano: 23 października 2011

zrozumiesz jak będzie za późno, tak jest zawsze. przyzwyczaiłam się. | gazowana

tylko Twój uśmiech motywuje mnie do walki o lepsze jutro.   gazowana

gazowana dodano: 23 października 2011

tylko Twój uśmiech motywuje mnie do walki o lepsze jutro. | gazowana

jeden sms od Niego i od razu lepiej się śpi.   gazowana

gazowana dodano: 23 października 2011

jeden sms od Niego i od razu lepiej się śpi. | gazowana

odepchnął mnie od siebie  bym nie wpadła pod samochód  który jechał wjeżdżając w tira jadącym prosto w naszą stronę.  kocham Cię! pamiętaj  co by się nie działo nie poddawaj się.. i zawsze...  upadłam na ziemię. ocknęłam się w szpitalu   nie mam pojęcia co się działo po ostatnich słowach wypowiedzianych przez Patryka. zaczęłam się rozglądać  byłam w strachu  nie miałam pojęcia co się dzieje. nic. kompletna pustka. zauważyłam rodziców  którzy właśnie weszli na moją salę.  córciu.. on.. on jest w bardzo ciężkim stanie  ale wyjdzie z tego.. musimy w to wierzyć. Ty także dasz radę  nic poważnego Ci nie jest. wyzdrowiejesz w krótkim czasie. ale..  zaczęła opowiadać mama i złapała mnie za rękę. widziałam  że miała łzy w oczach  które za wszelką cenę chciała powstrzymać  by nie ukazać słabości.   gazowana  cz. 6

gazowana dodano: 23 października 2011

odepchnął mnie od siebie, bym nie wpadła pod samochód, który jechał wjeżdżając w tira jadącym prosto w naszą stronę. -kocham Cię! pamiętaj, co by się nie działo nie poddawaj się.. i zawsze...- upadłam na ziemię. ocknęłam się w szpitalu , nie mam pojęcia co się działo po ostatnich słowach wypowiedzianych przez Patryka. zaczęłam się rozglądać, byłam w strachu, nie miałam pojęcia co się dzieje. nic. kompletna pustka. zauważyłam rodziców, którzy właśnie weszli na moją salę. -córciu.. on.. on jest w bardzo ciężkim stanie, ale wyjdzie z tego.. musimy w to wierzyć. Ty także dasz radę, nic poważnego Ci nie jest. wyzdrowiejesz w krótkim czasie. ale.. -zaczęła opowiadać mama i złapała mnie za rękę. widziałam, że miała łzy w oczach, które za wszelką cenę chciała powstrzymać, by nie ukazać słabości. | gazowana, cz. 6

minął równy rok od czasu  gdy się poznaliśmy. rano siedział już przy moim łóżku i czekał  aż się obudzę. rozpoczęłam dzień czułym pocałunkiem.  wstawaj  mam dla Ciebie niespodziankę. dzisiejszy dzień jest wyjątkowy.  wyszeptał mi do ucha i zrzucił mnie z łóżka.  kochanie  dopiero wstałam  daj mi się porządnie obudzić!  powiedziałam zaspanym głosem  ale on nie chciał mnie słuchać. przygotował mi ciuchy i kazał iść się wyszykować. dał mi na to pół godziny.  wychodzimy. śniadanie zjesz później i nie pytaj o co tu chodzi.  powiedział tajemniczym głosem. w momencie kiedy przyszliśmy na miejsce  do którego mnie zaprowadził  zakrył mi oczy. wszystko było idealne  dopóki nie usłyszałam krzyku i pisku opon.   gazowana  cz. 5

gazowana dodano: 21 października 2011

minął równy rok od czasu, gdy się poznaliśmy. rano siedział już przy moim łóżku i czekał, aż się obudzę. rozpoczęłam dzień czułym pocałunkiem. -wstawaj, mam dla Ciebie niespodziankę. dzisiejszy dzień jest wyjątkowy.- wyszeptał mi do ucha i zrzucił mnie z łóżka. -kochanie, dopiero wstałam, daj mi się porządnie obudzić!- powiedziałam zaspanym głosem, ale on nie chciał mnie słuchać. przygotował mi ciuchy i kazał iść się wyszykować. dał mi na to pół godziny. -wychodzimy. śniadanie zjesz później i nie pytaj o co tu chodzi.- powiedział tajemniczym głosem. w momencie kiedy przyszliśmy na miejsce, do którego mnie zaprowadził, zakrył mi oczy. wszystko było idealne, dopóki nie usłyszałam krzyku i pisku opon. | gazowana, cz. 5

kiedyś żyłem   bo ROBIŁAM to dla Ciebie ?   d to Kamil czy Kamila? :D teksty gazowana dodał komentarz: kiedyś żyłem , bo ROBIŁAM to dla Ciebie ? ; d to Kamil czy Kamila? :D do wpisu 21 października 2011
coś uwiera mnie w serduszko  trochę jakby kuje. dziś spotkałam mojego wroga. Amor.. zabiję skurwysyna  jeżeli on ma cokolwiek z tym wspólnego. nie ma co robić z tymi strzałami?!   gazowana

gazowana dodano: 21 października 2011

coś uwiera mnie w serduszko, trochę jakby kuje. dziś spotkałam mojego wroga. Amor.. zabiję skurwysyna, jeżeli on ma cokolwiek z tym wspólnego. nie ma co robić z tymi strzałami?! | gazowana

dajcie znieczulenie na złamane serce!   gazowana

gazowana dodano: 21 października 2011

dajcie znieczulenie na złamane serce! | gazowana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć