głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dupamisiu

Kiedy zastanawiasz się  co byś wybrała   przyjaźń  czy chłopaka  powinnaś wybrać przyjaźń  bo nikt nie pocieszy Cię po utracie chłopaka tak  jak najlepszy przyjaciel.

okiemnieogarniesz dodano: 19 marca 2012

Kiedy zastanawiasz się, co byś wybrała - przyjaźń, czy chłopaka, powinnaś wybrać przyjaźń, bo nikt nie pocieszy Cię po utracie chłopaka tak, jak najlepszy przyjaciel.

Wiesz  gdy ci powiedziałem  że mało wiem o miłości  to nie była prawda. Dużo o niej wiem. Tylko ona sprawia  że warto patrzeć na świat. Cierpienie i kłamstwa. Nienawiść... Chciałoby się odwrócić i nigdy już na to nie patrzeć. Ale to  jak ludzie kochają... W całym wszechświecie nie ma nic piękniejszego. Wiem... miłość jest bezwarunkowa Ale wiem też  że jest nieprzewidywalna  nieoczekiwana  nie do opanowania  i nieznośna i... dziwnie łatwa do pomylenia z nienawiścią. Myślę... Próbuję powiedzieć  że... myślę  że cię kocham. Moje serce... Wydaje mi się  że ledwie się mieści w mojej piersi. Jakby już do mnie nie należało. Jakby należało do ciebie. I jeśli byś go zapragnęła  nie chciałbym nic w zamian. Żadnych prezentów  majątku  dowodów miłości. Nic prócz świadomości  że odwzajemniasz moją miłość. Po prostu twoje serce... w zamian za moje.

okiemnieogarniesz dodano: 19 marca 2012

Wiesz, gdy ci powiedziałem, że mało wiem o miłości, to nie była prawda. Dużo o niej wiem. Tylko ona sprawia, że warto patrzeć na świat. Cierpienie i kłamstwa. Nienawiść... Chciałoby się odwrócić i nigdy już na to nie patrzeć. Ale to, jak ludzie kochają... W całym wszechświecie nie ma nic piękniejszego. Wiem... miłość jest bezwarunkowa Ale wiem też, że jest nieprzewidywalna, nieoczekiwana, nie do opanowania, i nieznośna i... dziwnie łatwa do pomylenia z nienawiścią. Myślę... Próbuję powiedzieć, że... myślę, że cię kocham. Moje serce... Wydaje mi się, że ledwie się mieści w mojej piersi. Jakby już do mnie nie należało. Jakby należało do ciebie. I jeśli byś go zapragnęła, nie chciałbym nic w zamian. Żadnych prezentów, majątku, dowodów miłości. Nic prócz świadomości, że odwzajemniasz moją miłość. Po prostu twoje serce... w zamian za moje.

To smutne  że nie widzisz już w moich oczach siebie.

okiemnieogarniesz dodano: 19 marca 2012

To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie.

Ten  kto wraca  jest zawsze kimś innym niż ten  który odszedł.

okiemnieogarniesz dodano: 19 marca 2012

Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.

Z czystym sercem mogę powiedzieć  że jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką otrzymałam od losu. Moim oczkiem w głowie  moją drugą połową serca. Osobistym nauczycielem i aniołem stróżem przy boku. Motywacją do życia  oazą spokoju ale też zagadką na resztę dni. ♥   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 17 marca 2012

Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką otrzymałam od losu. Moim oczkiem w głowie, moją drugą połową serca. Osobistym nauczycielem i aniołem stróżem przy boku. Motywacją do życia, oazą spokoju ale też zagadką na resztę dni. ♥ [ ciamciaa ♥ ]

With no secrets. No obsession. Without a reason.

ciamciaramciaa dodano: 17 marca 2012

With no secrets. No obsession. Without a reason.

dla mnie to w zasadzie pechowe imię.   teksty szyszuniaa dodał komentarz: dla mnie to w zasadzie pechowe imię. ; do wpisu 17 marca 2012
masz Go dość. masz po uszy Jego krzyków  pretensji  marudzenia przy byle okazji  czepiania się o każdy detal  chorej zazdrości. doskonale zdajesz sobie sprawę  że typ niszczy Cię od środka  zatruwa możliwie każdą chwilę  ogranicza Cię  blokuje dostęp do marzeń. ale nie zostawisz Go  bo kochasz i mimo wszystko wiesz  że On czuje to samo.

definicjamiloscii dodano: 16 marca 2012

masz Go dość. masz po uszy Jego krzyków, pretensji, marudzenia przy byle okazji, czepiania się o każdy detal, chorej zazdrości. doskonale zdajesz sobie sprawę, że typ niszczy Cię od środka, zatruwa możliwie każdą chwilę, ogranicza Cię, blokuje dostęp do marzeń. ale nie zostawisz Go, bo kochasz i mimo wszystko wiesz, że On czuje to samo.

czy jest wysoki? raczej nie  trochę wyższy ode mnie i mi to wystarcza. metr siedemdziesiąt na oko. ma pięknie wyraziste niebieskie oczy  w których odczytasz każdą emocję  każde słowo. pięknie się uśmiecha  pokazując szereg białych zębów. ma naprawdę piękny uśmiech  który uwielbiam. jego słowa? potrafi doskonale dobrać słowa do odpowiedniej sytuacji. na pewno inteligentny  uśmiechnięty i kochany. nałogi? nie pali  nie ćpa  okazyjnie się napije. ktoś powie chłopak idealny. tak  mam idealnego przyjaciela  którego nie oddam za nic i któremu ufam bezgranicznie pomimo tego jak krótko się znamy.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 16 marca 2012

czy jest wysoki? raczej nie, trochę wyższy ode mnie i mi to wystarcza. metr siedemdziesiąt na oko. ma pięknie wyraziste niebieskie oczy, w których odczytasz każdą emocję, każde słowo. pięknie się uśmiecha, pokazując szereg białych zębów. ma naprawdę piękny uśmiech, który uwielbiam. jego słowa? potrafi doskonale dobrać słowa do odpowiedniej sytuacji. na pewno inteligentny, uśmiechnięty i kochany. nałogi? nie pali, nie ćpa, okazyjnie się napije. ktoś powie chłopak idealny. tak, mam idealnego przyjaciela, którego nie oddam za nic i któremu ufam bezgranicznie pomimo tego jak krótko się znamy. [szyszuniaa]

 Arteeek  pojedziemy? proszę.   ale po co?   nakarmić smoka wawelskiego  kurwa.   spoko  tylko weź jedzenie  bo ja nie wiem co takie smoki jedzą.   jesteś chory  serio hahaha   no chyba Ty  weź skocz do psychiatry.   z Tobą na czele pójdę.  szyszuniaa + kolega

szyszuniaa dodano: 15 marca 2012

-Arteeek, pojedziemy? proszę. - ale po co? - nakarmić smoka wawelskiego, kurwa. - spoko, tylko weź jedzenie, bo ja nie wiem co takie smoki jedzą. - jesteś chory, serio hahaha - no chyba Ty, weź skocz do psychiatry. - z Tobą na czele pójdę. [szyszuniaa + kolega]

 2  ze dwa razy zanim puścić na mój temat jakąś plotę  bo ja znam całą prawdę'   krzyknęłam. 'spierdalaj. nie mam ochoty z Tobą gadać'   odpuściła  ale ja chwyciłam ją za ramię. 'nie mów tak kurwa do mnie. nawet ja Ci tak nie powiedziałam. jesteś skończoną idiotką i mam nadzieję  że skończysz jako kurwa nikt. zachowujesz się jak typowa lalka  gdzie ja nie byłam co ja nie robiłam. wiesz dobrze  że Twoje pociski mi nic nie dają. a jeżeli chcesz zarobić w tej ryj to od razu się zgłoś  jestem chętna'   powiedziałam i puściłam ją. ona wystraszona popatrzyła na mnie i krzyknęła   'jesteś kurwą'. nie wytrzymałam  uderzyłam ją. i oto jak skończyła się przyjaźń   NA ZAWSZE.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 15 marca 2012

[2] ze dwa razy zanim puścić na mój temat jakąś plotę, bo ja znam całą prawdę' - krzyknęłam. 'spierdalaj. nie mam ochoty z Tobą gadać' - odpuściła, ale ja chwyciłam ją za ramię. 'nie mów tak kurwa do mnie. nawet ja Ci tak nie powiedziałam. jesteś skończoną idiotką i mam nadzieję, że skończysz jako kurwa nikt. zachowujesz się jak typowa lalka, gdzie ja nie byłam co ja nie robiłam. wiesz dobrze, że Twoje pociski mi nic nie dają. a jeżeli chcesz zarobić w tej ryj to od razu się zgłoś, jestem chętna' - powiedziałam i puściłam ją. ona wystraszona popatrzyła na mnie i krzyknęła - 'jesteś kurwą'. nie wytrzymałam, uderzyłam ją. i oto jak skończyła się przyjaźń - NA ZAWSZE. [szyszuniaa]

 1  'jesteś dla mnie nikim'   powiedziała. 'nikim? a już nie pamiętasz przez kogo z nim jesteś? gdyby nie ja nadal byście nie gadali. kurwa to do mnie przychodziłaś z problemami  to ja Ci zawsze pomagałaś. wystarczył telefon  a ja zaraz byłam u Ciebie. i serio jestem dla Ciebie nikim?'   zapytałam. 'tak jesteś. kobieto ogarnij się. co Ty ze sobą robisz? co Ty sobą reprezentujesz? pijesz  palisz  ćpasz  w szkole kurwa to już wgl  zachowujesz się jak dziwka  jak pierwsza lepsza!'   krzyknęła mi prosto w twarz moja 'przyjaciółka'. 'dziwka? to ja kurwa pierdoliłam się w każdym związku a teraz nagle nigdy nic? chuj Cię obchodzą moje oceny i jak się zachowuje  jakbyś była przyjaciółką to może byś pogadała a nie wyjeżdżała z mordą i jeszcze napierdalasz na mnie za plecami. dzięki za taką przyjaźń'   wysyczałam przez zaciśnięte zęby. obok nas zrobiło się widowisko. 'zamknij się. to nie było tak'   powiedziała. 'nie było? jesteś pewna? znam Cię na wylot  na wylot kobieto. więc zastanów się

szyszuniaa dodano: 15 marca 2012

[1] 'jesteś dla mnie nikim' - powiedziała. 'nikim? a już nie pamiętasz przez kogo z nim jesteś? gdyby nie ja nadal byście nie gadali. kurwa to do mnie przychodziłaś z problemami, to ja Ci zawsze pomagałaś. wystarczył telefon, a ja zaraz byłam u Ciebie. i serio jestem dla Ciebie nikim?' - zapytałam. 'tak jesteś. kobieto ogarnij się. co Ty ze sobą robisz? co Ty sobą reprezentujesz? pijesz, palisz, ćpasz, w szkole kurwa to już wgl, zachowujesz się jak dziwka, jak pierwsza lepsza!' - krzyknęła mi prosto w twarz moja 'przyjaciółka'. 'dziwka? to ja kurwa pierdoliłam się w każdym związku a teraz nagle nigdy nic? chuj Cię obchodzą moje oceny i jak się zachowuje, jakbyś była przyjaciółką to może byś pogadała a nie wyjeżdżała z mordą i jeszcze napierdalasz na mnie za plecami. dzięki za taką przyjaźń' - wysyczałam przez zaciśnięte zęby. obok nas zrobiło się widowisko. 'zamknij się. to nie było tak' - powiedziała. 'nie było? jesteś pewna? znam Cię na wylot, na wylot kobieto. więc zastanów się

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć