 |
Patrzę inaczej odkąd widziałem co nieco i dalej kurwa nie wiem nic, ratuj.
|
|
 |
Świetnie, będę znów pił, jak zapomnę jego błędy, albo przypomnę sobie jak żył, jak zostawił mnie z tym.
|
|
 |
Widzisz, nie mam pamięci do twarzy, prędzej do zdarzeń.
|
|
 |
Nie o nią chodziło, a o to, że to ja byłem debilem, bo przez rok jakoś, może mniej, pewnie więcej, codziennie wstawiony, jeśli były to krótkie przerwy.
|
|
 |
Pewna bliska mi dama, choć u mnie już przegrana miewała jednak czasem swoje lepsze chwile.
|
|
 |
Nie wiem kotuś, która tak jak Ty zabłyszczy.
|
|
 |
Bo nie jara mnie to tak, jak żadna lala się nie jara Tico.
|
|
 |
Rozsadzę Ci głowę, nie myśl, że się to nie zdarzy za to, że rozsadzasz ją mi, i tak się czuję.
|
|
 |
Szukałem aptek, co pomogą bez łaski, musiałem znaleźć lek na Ciebie, bez procentów.
|
|
 |
Sine usta i zmęczenie, mam Cię dość - to za wiele.
|
|
 |
Dlaczego miałbym się zmuszać, żeby nawet zamienić kilka słów.
|
|
 |
Nie uciekam od Ciebie, bo się boje, tylko dlatego, że jesteś alergenem.
|
|
|
|