głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika duku33

Oszukując sama siebie  wzmacniam się w przekonaniu  że jestem beznadziejnym przypadkiem. Jednym czułym gestem z Twojej strony  usprawiedliwiam setki  tysiące kurewskich zagrań. Może kiedyś Ci się to znudzi. Może ogarniesz swoje ego i zauważysz  że zeszycik z prośbą o usprawiedliwienie nieobecności w moim życiu  brakiem czułości  wyjaśnianiem kłamstw i niejasności jest już prawie pełny  nie mam zamiaru zakładać drugiego. Szkoda czasu  nerwów  łez i serca już szkoda.

kinia10107 dodano: 28 luty 2013

Oszukując sama siebie, wzmacniam się w przekonaniu, że jestem beznadziejnym przypadkiem. Jednym czułym gestem z Twojej strony, usprawiedliwiam setki, tysiące kurewskich zagrań. Może kiedyś Ci się to znudzi. Może ogarniesz swoje ego i zauważysz, że zeszycik z prośbą o usprawiedliwienie nieobecności w moim życiu, brakiem czułości, wyjaśnianiem kłamstw i niejasności jest już prawie pełny, nie mam zamiaru zakładać drugiego. Szkoda czasu, nerwów, łez i serca już szkoda.

Zapytał mnie czy z nim pójdę. Był roztrzęsiony zupełnie jak ja. Jego oczy szkliły się coraz bardziej jakby napływały do nich łzy  najprawdziwsze słone łzy  takie same jakie spływały już po moich policzkach. Jeszcze kilka dni temu  jak i miesiąc  rok  powtarzałam uparcie  że pierwsze co zrobię jak go jeszcze kiedykolwiek zobaczę to splunę mu w twarz  upokorzę go tak jak jego rodzina upokorzyła mnie. A teraz stoi przede mną  wyciąga w moja stronę te silne  ale trzęsące się ze zdenerwowania dłonie. Wiem że boi się odmowy – wiem! Wiem też  że właśnie to powinnam zrobić – nie zgodzić się  uciec. A tym czasem zupełnie bezmyślnie mówię „dobrze”.’

kinia10107 dodano: 28 luty 2013

Zapytał mnie czy z nim pójdę. Był roztrzęsiony zupełnie jak ja. Jego oczy szkliły się coraz bardziej jakby napływały do nich łzy, najprawdziwsze słone łzy, takie same jakie spływały już po moich policzkach. Jeszcze kilka dni temu, jak i miesiąc, rok, powtarzałam uparcie, że pierwsze co zrobię jak go jeszcze kiedykolwiek zobaczę to splunę mu w twarz, upokorzę go tak jak jego rodzina upokorzyła mnie. A teraz stoi przede mną, wyciąga w moja stronę te silne, ale trzęsące się ze zdenerwowania dłonie. Wiem że boi się odmowy – wiem! Wiem też, że właśnie to powinnam zrobić – nie zgodzić się, uciec. A tym czasem zupełnie bezmyślnie mówię „dobrze”.’

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną suką  dlatego że wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało  do niczego bym się nie przywiązywała  za niczym bym nie tęskniła.

kinia10107 dodano: 28 luty 2013

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną suką, dlatego że wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązywała, za niczym bym nie tęskniła.

Filtruj z nim na moich oczach no  złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą  rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu  tupaj nogą  gdy czegoś będziesz od niego chciała  wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach  czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy  maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48  perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób  całuj go po nosie i gryź jego wargi  subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym  że on śpi zawsze obok ciebie  no dalej  on już nie jest mój  ale wiem co kocha  więc kilka rad  pusta szmato.

kinia10107 dodano: 28 luty 2013

Filtruj z nim na moich oczach no, złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą, rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu, tupaj nogą, gdy czegoś będziesz od niego chciała, wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach, czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy, maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48, perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób, całuj go po nosie i gryź jego wargi, subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym, że on śpi zawsze obok ciebie, no dalej, on już nie jest mój, ale wiem co kocha, więc kilka rad, pusta szmato.

I kazali mi się nie obracać  więc biegnę. Biegnę  a po twarzy dostaję wspomnieniami  zamykam oczy nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym nie patrzyła w tył więc nie patrzę. Tylko napieram do przodu  sama  zupełnie sama bo za mną został on. Nie goni mnie.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

I kazali mi się nie obracać, więc biegnę. Biegnę, a po twarzy dostaję wspomnieniami, zamykam oczy,nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym nie patrzyła w tył,więc nie patrzę. Tylko napieram do przodu, sama, zupełnie sama,bo za mną został on. Nie goni mnie.

Na słowa  dajmy sobie trochę czasu  odeszła z pełną powagą i głową uniesioną wysoko. Nie dała po sobie poznać  że to boli  że ma ochotę bić  przeklinać  kopać i krzyczeć. Nie chciała aby był z nią z litości.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

Na słowa "dajmy sobie trochę czasu" odeszła z pełną powagą i głową uniesioną wysoko. Nie dała po sobie poznać, że to boli, że ma ochotę bić, przeklinać, kopać i krzyczeć. Nie chciała aby był z nią z litości.

  narkotyki  alkohol  choroba?    miłość.    o ku wa.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

- narkotyki, alkohol, choroba? - miłość. - o ku*wa.

dym z papierosa zakrył Jego uśmiech. spojrzenie mówiło  jak cierpi.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

dym z papierosa zakrył Jego uśmiech. spojrzenie mówiło, jak cierpi.

Za każdym razem  gdy się z kimś rozstajesz  zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy. A ten ból... To jest brak tego kawałka. Boli  bo jest u kogoś innego. Ten kawałek kiedyś wróci  ale to trwa długo. Czasem widzę te kawałki na różnych ludziach  jako takie małe niebieskie światełka. Kawałki dusz ludzi  którzy cię kiedyś kochali i już nie kochają. Wszyscy mamy na sobie takie światełka.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

Za każdym razem, gdy się z kimś rozstajesz, zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy. A ten ból... To jest brak tego kawałka. Boli, bo jest u kogoś innego. Ten kawałek kiedyś wróci, ale to trwa długo. Czasem widzę te kawałki na różnych ludziach, jako takie małe niebieskie światełka. Kawałki dusz ludzi, którzy cię kiedyś kochali i już nie kochają. Wszyscy mamy na sobie takie światełka.

Nie staraj się ratować czegoś  co Cię niszczy.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy.

Jestem słabsza. Potykam się o byle problem  upadając każdym kolejnym razem z większą siłą. Podnoszę się znacznie dłużej. Więcej rozmyślam  każdego wieczora analizuje swoje uczucia i próbuję nadać im nazwę. O północy zdaję sobie sprawę z tego  że jestem kompletnie sama i powoli przestaje dawać radę. Zasypiam  by potem znów rozpocząć walkę o utrzymanie oddechu.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

Jestem słabsza. Potykam się o byle problem, upadając każdym kolejnym razem z większą siłą. Podnoszę się znacznie dłużej. Więcej rozmyślam, każdego wieczora analizuje swoje uczucia i próbuję nadać im nazwę. O północy zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kompletnie sama i powoli przestaje dawać radę. Zasypiam, by potem znów rozpocząć walkę o utrzymanie oddechu.

Każdy ma prawo do popełnienia błędu  ale nie każdy zasługuję na drugą szansę.

kinia10107 dodano: 27 luty 2013

Każdy ma prawo do popełnienia błędu, ale nie każdy zasługuję na drugą szansę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć