głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika duku33

gdy już zrobię kilka kresek  wyłączam się na moment. czuję ten ból  ten ukochany ból  za którym tak „tęskniłam”. czuję się wspaniale. wieczorem  gdy idę się kąpać  ból wraca po zanurzeniu ciała w wodzie. i znowu to cudowne uczucie. momentami czuję się tak  jakbym unosiła się nad ziemią  jakby tylko to było mi do szczęścia potrzebne. później przez kilka dni patrzę na blizny. widzę  jak się goją  jak robi się strupek  a jak już odpadnie  robi się blizna. czasami bardzo mała  nic nie znacząca  ale czasami duża  bardzo widoczna  do której będę mogła wracać wspomnieniami.

kinia10107 dodano: 12 marca 2013

gdy już zrobię kilka kresek, wyłączam się na moment. czuję ten ból, ten ukochany ból, za którym tak „tęskniłam”. czuję się wspaniale. wieczorem, gdy idę się kąpać, ból wraca po zanurzeniu ciała w wodzie. i znowu to cudowne uczucie. momentami czuję się tak, jakbym unosiła się nad ziemią, jakby tylko to było mi do szczęścia potrzebne. później przez kilka dni patrzę na blizny. widzę, jak się goją, jak robi się strupek, a jak już odpadnie, robi się blizna. czasami bardzo mała, nic nie znacząca, ale czasami duża, bardzo widoczna, do której będę mogła wracać wspomnieniami.

gdy już zrobię kilka kresek  wyłączam się na moment. czuję ten ból  ten ukochany ból  za którym tak „tęskniłam”. czuję się wspaniale. wieczorem  gdy idę się kąpać  ból wraca po zanurzeniu ciała w wodzie. i znowu to cudowne uczucie. momentami czuję się tak  jakbym unosiła się nad ziemią  jakby tylko to było mi do szczęścia potrzebne. później przez kilka dni patrzę na blizny. widzę  jak się goją  jak robi się strupek  a jak już odpadnie  robi się blizna. czasami bardzo mała  nic nie znacząca  ale czasami duża  bardzo widoczna  do której będę mogła wracać wspomnieniami.

kinia10107 dodano: 12 marca 2013

gdy już zrobię kilka kresek, wyłączam się na moment. czuję ten ból, ten ukochany ból, za którym tak „tęskniłam”. czuję się wspaniale. wieczorem, gdy idę się kąpać, ból wraca po zanurzeniu ciała w wodzie. i znowu to cudowne uczucie. momentami czuję się tak, jakbym unosiła się nad ziemią, jakby tylko to było mi do szczęścia potrzebne. później przez kilka dni patrzę na blizny. widzę, jak się goją, jak robi się strupek, a jak już odpadnie, robi się blizna. czasami bardzo mała, nic nie znacząca, ale czasami duża, bardzo widoczna, do której będę mogła wracać wspomnieniami.

Potrzebuję twojej bliskości  twojego uścisku  a nie płaczu wywołanego przez kłótnie z Tobą.

kinia10107 dodano: 11 marca 2013

Potrzebuję twojej bliskości, twojego uścisku, a nie płaczu wywołanego przez kłótnie z Tobą.

Uważasz  że jest słaba bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka  chociaż wie  że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje  chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie  jest silniejsza niż myślisz.

kinia10107 dodano: 11 marca 2013

Uważasz, że jest słaba bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka, chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie, jest silniejsza niż myślisz.

Chociaż się uśmiecham  chociaż się śmieję  w środku rozpaczam. Taki już jest los przyszłych samobójców.

kinia10107 dodano: 11 marca 2013

Chociaż się uśmiecham, chociaż się śmieję, w środku rozpaczam. Taki już jest los przyszłych samobójców.

Tak to już jest  gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się  zakochasz  przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.

kinia10107 dodano: 11 marca 2013

Tak to już jest, gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się, zakochasz, przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.

W chwili obecnej wydajesz się być nieosiągalny jak tysiące gwiazd porozkładanych na ciemnym niebie. Wbrew samej sobie  troszczę się o Ciebie i nawet nie wiem  dlaczego. Brakuje mi tego  ze  gdy stałeś blisko ja traciłam kontrolę i stabilność. Bywa  ze w myślach wciąż powtarzam Twoje imię lub zwyczajnie gwiazdy ułożą się w pierwszą literkę. To nie boli w żaden sposób  bo to tylko wspomnienia które w niczym nie przeszkodzą a które niedawno zaczęły wracać do mnie dość mocno i trafiać w moją podświadomość. Unikałam tego przez tyle czasu a teraz to wszystko zwyczajnie do mnie wraca  jednak nie pod negatywną postacią  nie. Po prostu siedzę i się śmieję z tego co przeżyłam będąc z Tobą. Długo wymazywałam Cię z pamięci  bo byłeś moim największym błędem  który z perspektywy czasu wydaje się być również tym najpiękniejszym  gdy te wszystkie obrazy tych momentów stają przed oczami a z szafy wygrzebuję stare listy  które do mnie pisałeś a które z pozoru zawierały w sobie magię uczuć.

kinia10107 dodano: 11 marca 2013

W chwili obecnej wydajesz się być nieosiągalny jak tysiące gwiazd porozkładanych na ciemnym niebie. Wbrew samej sobie, troszczę się o Ciebie i nawet nie wiem, dlaczego. Brakuje mi tego, ze, gdy stałeś blisko ja traciłam kontrolę i stabilność. Bywa, ze w myślach wciąż powtarzam Twoje imię lub zwyczajnie gwiazdy ułożą się w pierwszą literkę. To nie boli w żaden sposób, bo to tylko wspomnienia które w niczym nie przeszkodzą a które niedawno zaczęły wracać do mnie dość mocno i trafiać w moją podświadomość. Unikałam tego przez tyle czasu a teraz to wszystko zwyczajnie do mnie wraca, jednak nie pod negatywną postacią, nie. Po prostu siedzę i się śmieję z tego co przeżyłam będąc z Tobą. Długo wymazywałam Cię z pamięci, bo byłeś moim największym błędem, który z perspektywy czasu wydaje się być również tym najpiękniejszym, gdy te wszystkie obrazy tych momentów stają przed oczami a z szafy wygrzebuję stare listy, które do mnie pisałeś a które z pozoru zawierały w sobie magię uczuć.

Potrzebuje Cię. bardziej niż Ty mnie.

kinia10107 dodano: 10 marca 2013

Potrzebuje Cię. bardziej niż Ty mnie.

Już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks. Dziś przytulę cię tylko po to  by zaraz odejść.

kinia10107 dodano: 10 marca 2013

Już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks. Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść.

Wpisywałam się przyjaciółce w ''złote myśli'' wtedy na przerwie  pamiętasz? siedziałeś obok  patrząc co piszę. jedno pytanie przykuło Twoją największą uwagę. brzmiało ono ''czego się boisz?'' zakrywając dłonią tą linijkę szybko coś naskrobałam  żebyś nie mógł przeczytać. nie chciałam  żebyś o tym wiedział. w końcu przez moją nieuwagę zerknąłeś  ''boję się  że On mnie zostawi.''   taka była odpowiedź. uśmiechnąłeś się  przytuliłeś i powiedziałeś  że nigdy w życiu nie zostawisz mnie samej. Dzisiaj mija rok  jak Ciebie nie ma.

kinia10107 dodano: 10 marca 2013

Wpisywałam się przyjaciółce w ''złote myśli'' wtedy na przerwie, pamiętasz? siedziałeś obok, patrząc co piszę. jedno pytanie przykuło Twoją największą uwagę. brzmiało ono ''czego się boisz?'' zakrywając dłonią tą linijkę szybko coś naskrobałam, żebyś nie mógł przeczytać. nie chciałam, żebyś o tym wiedział. w końcu przez moją nieuwagę zerknąłeś, ''boję się, że On mnie zostawi.'' - taka była odpowiedź. uśmiechnąłeś się, przytuliłeś i powiedziałeś, że nigdy w życiu nie zostawisz mnie samej. Dzisiaj mija rok, jak Ciebie nie ma.

No co za sen. zadzwonię do mojego misia  on mi zawsze potrafi poprawić humor. phii  phii  phii.   tak  słucham?   cześć skarbie. ale miałam sen. śnił mi się koszmar. śniłeś mi się Ty. uderzyłeś mnie w twarz  powiedziałeś że nienawidzisz naszego związku. okropieństwo. teraz jestem cała obolała. i chyba płakałam we śnie. mam całe podpuchnięte oczy...   to straszne. tylko  że to nie był sen  skarbie.

kinia10107 dodano: 10 marca 2013

No co za sen. zadzwonię do mojego misia, on mi zawsze potrafi poprawić humor. phii, phii, phii. - tak, słucham? - cześć skarbie. ale miałam sen. śnił mi się koszmar. śniłeś mi się Ty. uderzyłeś mnie w twarz, powiedziałeś że nienawidzisz naszego związku. okropieństwo. teraz jestem cała obolała. i chyba płakałam we śnie. mam całe podpuchnięte oczy... - to straszne. tylko, że to nie był sen, skarbie.

wygrzebując ze zmarzniętego kubka resztki cytrynowych plasterków  obleśnie oblizuje palce. ściany nie mogą mnie zobaczyć bo wydłubałam im oczy. znowu odwiedziła mnie noc  kaszel i zawroty głowy. duszno mi już od zbyt ładnych piosenek. powinnam otworzyć okno  ale wtedy mogłabym pozbawić się ostatnich wspomnień ukrytych w zapachu mojej koszulki. niezdarnie próbuję wtórować za nieskazitelnym głosem marząc o władaniu dzwiękiem. mogłabym zaśpiewać Ci wtedy tak cudownie o drżeniu moich rąk i gęsiej skórce.

kinia10107 dodano: 10 marca 2013

wygrzebując ze zmarzniętego kubka resztki cytrynowych plasterków, obleśnie oblizuje palce. ściany nie mogą mnie zobaczyć bo wydłubałam im oczy. znowu odwiedziła mnie noc, kaszel i zawroty głowy. duszno mi już od zbyt ładnych piosenek. powinnam otworzyć okno, ale wtedy mogłabym pozbawić się ostatnich wspomnień ukrytych w zapachu mojej koszulki. niezdarnie próbuję wtórować za nieskazitelnym głosem marząc o władaniu dzwiękiem. mogłabym zaśpiewać Ci wtedy tak cudownie o drżeniu moich rąk i gęsiej skórce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć