![spierdoliłeś coś to czasem lepiej nie naprawiać bo zagojone rany można łatwo rozdrapać](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać
|
|
![jestem wdzięczna za to okazane serce lecz bólu gdy odchodzi nie zniosę już kurwa więcej](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
jestem wdzięczna za to okazane serce, lecz bólu, gdy odchodzi nie zniosę już kurwa więcej
|
|
![jestem bezradna jak Ty a wiesz co jest najgorsze? że uczę się z tym żyć i staję się tym kim najbardziej nie chciałam być stoi przy mnie tyle osób a nie zna mnie prawie nikt](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
jestem bezradna jak Ty, a wiesz co jest najgorsze? że uczę się z tym żyć i staję się tym, kim najbardziej nie chciałam być, stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt
|
|
![a rano mdłości i żal do samych siebie.. po chuj biegliśmy w stronę której żaden nie był pewien? ja nie wiem](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
a rano mdłości i żal do samych siebie.. po chuj biegliśmy w stronę, której żaden nie był pewien? ja nie wiem
|
|
![obiecywałaś mi prawdę podarowałaś mi pasje. prosiłaś żebym obiecał że będę z Tobą na zawsze. i co? zmieniłaś nagle zdanie tak niby wygląda koniec? znam Cię lepiej niż Ty samą siebie więc pytam jak możesz..](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
obiecywałaś mi prawdę, podarowałaś mi pasje. prosiłaś, żebym obiecał, że będę z Tobą na zawsze. i co? zmieniłaś nagle zdanie, tak niby wygląda koniec? znam Cię lepiej niż Ty samą siebie, więc pytam jak możesz..
|
|
![czułem że czujesz to co ja może się mylę czułem tak gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
czułem, że czujesz to co ja, może się mylę, czułem tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę
|
|
![Nigdy nie podejrzewałam że moja miłość skończy się w tak brutalny sposób. Pourywane w połowie zdania niedokończone gesty i to uczucie wydłubanych oczu kiedy zabrakło jego widoku. Spodziewałam się że rozstanie boli że zaleje mnie cierpieniem i tęsknotą ale nie sądziłam że nie damy rady rozstać się jak dorośli ludzie że mimo setek słów tłumaczeń nic nie będzie jasne a później Ty odejdziesz nie patrząc mi w oczy. Myślałam że zasługuję na coś więcej że należy mi się chociaż słowo żegnaj a ja ostatecznie nie dostałam nawet tego. Wiem że żadne pożegnanie nie jest łatwe ale jego brak nie jest nigdy dobrym rozwiązaniem. Niby miało mniej boleć a jednak wypalało dużo większe dziury nie tylko w sercu ale i na duszy. Pomyliłeś się mówiąc że tak będzie lepiej dla mnie. Nigdy nie było i ciągle jeszcze nie jest. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Nigdy nie podejrzewałam, że moja miłość skończy się w tak brutalny sposób. Pourywane w połowie zdania, niedokończone gesty i to uczucie wydłubanych oczu kiedy zabrakło jego widoku. Spodziewałam się, że rozstanie boli, że zaleje mnie cierpieniem i tęsknotą, ale nie sądziłam, że nie damy rady rozstać się jak dorośli ludzie, że mimo setek słów tłumaczeń nic nie będzie jasne, a później Ty odejdziesz nie patrząc mi w oczy. Myślałam, że zasługuję na coś więcej, że należy mi się chociaż słowo "żegnaj", a ja ostatecznie nie dostałam nawet tego. Wiem, że żadne pożegnanie nie jest łatwe, ale jego brak nie jest nigdy dobrym rozwiązaniem. Niby miało mniej boleć, a jednak wypalało dużo większe dziury nie tylko w sercu, ale i na duszy. Pomyliłeś się mówiąc, że tak będzie lepiej dla mnie. Nigdy nie było i ciągle jeszcze nie jest. / napisana
|
|
![Napisałeś znowu wyczułeś że nie jest dobrze. Wyczułeś że nie usypiam normalnie że więcej płaczę i mało jem. Znowu martwiłeś się o mnie bo wiedziałeś że sobie nie radzę. Pytałeś narzekałeś na to wszystko. Chciałeś mi wybić z głowy głupie pomysły chciałeś bym zmieniła się bym przestała tęsknić. Bym zapomniała o Tobie. Słyszysz nie da się. Nie potrafię cię wymazać nie umiem wykasować wszystkiego nie jestem komputerem nie wystarczy że wyczyścisz mi dysk. Nie wystarczy że zmienisz system. Ja nadal tu jestem tęsknię płaczę i ciężej oddycham. Jestem choć tak często brakuję sił by zebrać się i wstać brakuję sil by dawać radę. Brakuję ochoty na dalsze życie. Cicho umieram gdy Ty przechodzisz obok mnie i wmawiasz mi że to już koniec że my nie istniejemy. Ale wiesz co? Ja Kocham Cię nadal dalej w mojej głowie tylko Ty. W moim sercu tylko Ty. Nawet powietrze pachnie tobą. Czy ja wariuję a może umieram gdy Ciebie nie ma obok?](http://files.moblo.pl/0/9/86/av65_98665_391ce732b77773a1763c291554c8c66a.jpg) |
Napisałeś, znowu wyczułeś że nie jest dobrze. Wyczułeś że nie usypiam normalnie, że więcej płaczę i mało jem. Znowu martwiłeś się o mnie, bo wiedziałeś że sobie nie radzę. Pytałeś, narzekałeś na to wszystko. Chciałeś mi wybić z głowy głupie pomysły, chciałeś bym zmieniła się, bym przestała tęsknić. Bym zapomniała o Tobie. Słyszysz, nie da się. Nie potrafię cię wymazać, nie umiem wykasować wszystkiego- nie jestem komputerem, nie wystarczy że wyczyścisz mi dysk. Nie wystarczy że zmienisz system. Ja nadal tu jestem, tęsknię, płaczę i ciężej oddycham. Jestem choć tak często brakuję sił by zebrać się i wstać, brakuję sil by dawać radę. Brakuję ochoty na dalsze życie. Cicho umieram, gdy Ty przechodzisz obok mnie i wmawiasz mi że to już koniec, że my nie istniejemy. Ale wiesz co? Ja Kocham Cię nadal, dalej w mojej głowie tylko Ty. W moim sercu tylko Ty. Nawet powietrze pachnie tobą. Czy ja wariuję, a może umieram gdy Ciebie nie ma obok?
|
|
![Nie wiem jak mam Ci o tym wszystkim opowiedzieć. Widzisz mimo upływającego czasu ja nadal nie odnajduję słów które mogłyby wyrazić głębię mojego cierpienia i ilość tęsknoty jaka przelała się przez moje ciało. Może po prostu nie ma takich słów może musiałbyś pobyć przy mnie przez chwilę popatrzeć w moje smutne oczy i posłuchać przyśpieszonego bicia mojego serca. Może gdybyś dostrzegł jak dużo się we mnie zmieniło to zrozumiałbyś jak wiele kosztuje mnie każdy kolejny dzień zaczynając od momentu kiedy muszę radzić sobie sama. Domyślam się że być może to nigdy nie stanie się możliwe bo jesteś gdzieś za daleko ale chciałabym żebyś wiedział że nadal nic się nie zmieniło ja wciąż Cię kocham i już nie radzę sobie z Twoim milczeniem i z moją miłością która ciągle rozrywa całą mnie od środka. Kiedyś powiedziałeś że zawsze mogę Ci się wyżalić a dziś.. dziś po prostu Cię nie ma. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Nie wiem jak mam Ci o tym wszystkim opowiedzieć. Widzisz, mimo upływającego czasu ja nadal nie odnajduję słów, które mogłyby wyrazić głębię mojego cierpienia i ilość tęsknoty jaka przelała się przez moje ciało. Może po prostu nie ma takich słów, może musiałbyś pobyć przy mnie przez chwilę, popatrzeć w moje smutne oczy i posłuchać przyśpieszonego bicia mojego serca. Może gdybyś dostrzegł jak dużo się we mnie zmieniło to zrozumiałbyś jak wiele kosztuje mnie każdy kolejny dzień zaczynając od momentu kiedy muszę radzić sobie sama. Domyślam się, że być może to nigdy nie stanie się możliwe, bo jesteś gdzieś za daleko, ale chciałabym żebyś wiedział, że nadal nic się nie zmieniło, ja wciąż Cię kocham i już nie radzę sobie z Twoim milczeniem i z moją miłością, która ciągle rozrywa całą mnie od środka. Kiedyś powiedziałeś, że zawsze mogę Ci się wyżalić, a dziś.. dziś po prostu Cię nie ma. / napisana
|
|
![wracasz do domu i wiesz że czeka cię to samo. wyrzuty matki rozmowy z ojcem które do ciebie nie trafiają. wiesz że ranisz ich serce ale nie umiesz się zmienić. a może brakuje ci sił? ostatnie sytuacje życiowe zniszczyły mnie psychicznie. wstaję ale tak naprawdę już mam dość tej monotonii. za każdym razem uśmiechasz się bo myślisz że tak będzie lepiej. ale czy warto udawać uśmiech skoro w sercu czujesz ogromny ból który za każdym razem kuje cię z coraz większą siłą? dlaczego ludzie tak bardzo zawodzą dlaczego tak szybko odchodzą? ich obietnice nie są dziś nic warte życie nie jest warte cierpienia. niech skończy się to wszystko nieważne czy dziś czy pojutrze. oby wkrótce! princescolors](http://files.moblo.pl/0/9/86/av65_98665_391ce732b77773a1763c291554c8c66a.jpg) |
wracasz do domu, i wiesz, że czeka cię to samo. wyrzuty matki, rozmowy z ojcem, które do ciebie nie trafiają. wiesz, że ranisz ich serce, ale nie umiesz się zmienić. a może brakuje ci sił? ostatnie sytuacje życiowe zniszczyły mnie psychicznie. wstaję, ale tak naprawdę już mam dość tej monotonii. za każdym razem uśmiechasz się, bo myślisz, że tak będzie lepiej. ale czy warto udawać uśmiech skoro w sercu czujesz ogromny ból, który za każdym razem kuje cię z coraz większą siłą? dlaczego ludzie tak bardzo zawodzą, dlaczego tak szybko odchodzą? ich obietnice nie są dziś nic warte, życie nie jest warte cierpienia. niech skończy się to wszystko, nieważne czy dziś, czy pojutrze. oby wkrótce! /princescolors
|
|
![siadamy w ciszy gaszę światło takie zrozumienie nie przychodzi innym łatwo nie chce błądzić znów bo to horror..](http://files.moblo.pl/0/7/91/av65_79119_bbbb.jpg) |
siadamy w ciszy, gaszę światło, takie zrozumienie nie przychodzi innym łatwo, nie chce błądzić znów, bo to horror..
|
|
|
|