 |
ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno. [ Zostań, jeśli kochasz ]
|
|
 |
Niech mnie nikt nie rusza, mówię. Ty, i ty, i ty, i pan, i pani i pan: Czy można prosić was? Nie ruszajcie mnie. Ni źle, ni dobrze, ni w ogóle, ni mimochodem. Bo cokolwiek powiecie, to i tak nie będzie to. Pomińcie proszę mnie milczeniem. A najlepiej zapomnijcie. Szczęście z wami, cicho ze mną.
|
|
 |
Życie polega na popełnianiu błędów, sztuka polega na uniknięciu jednego, który jest o jednym błędem za dużo.
|
|
 |
"O szczęściu mówiłem. Że szczęścia trzeba szukać w sobie, a nie naokoło. Że nikt go człowiekowi nie da, jak sam sobie go nie da. Że szczęście jest nieraz bliziutko, może w tej ubogiej izbie, gdzie się całe życie żyje, a ludzie bóg wie gdzie go szukają. Że niektórzy w sławie i bogactwie go szukają, ale na sławę i bogactwo nie każdego stać, a szczęście jest jak woda i każdemu chce się pić. Że nieraz jest go więcej w jednym dobrym słowie niż w całym długim życiu.”
|
|
 |
I’ve been thinking about you, so how can you sleep?
|
|
 |
"Nie chciało mi się już spać i patrzyłem na gwiazdy. Byłem trochę głodny, ale więcej myślałem. Zawsze dużo myślę, ale wtedy bardzo dużo. Ale najwięcej tęskniłem. Myślę, że za Tobą, bo Ty może nic nie wiesz albo wiesz trochę. Tęskniłem nieprzebranie, nieprzebranie i myślę, że ktoś tam daleko, pod tym samym niebem musiał też za mną tęsknić, a jeśli spał, to musiał się zbudzić, bo to niemożliwe, żebym nikogo nie trafił w serce w tamtym środku nocy, sercu nocy."
|
|
 |
"Zrób coś, już tak nie mogę, wszystko ma kolce, powietrze ma kolce, deszcz wymierza policzki. Włosy wplątały się w szprychy roweru, odchodzą razem z głową, zrób coś, zabierz mnie stąd."
|
|
 |
To chyba jest miłość - myślała - prawda? Kiedy zauważa się czyjąś nieobecność i nienawidzi się jej jak niczego na świecie? Bardziej nawet niż kocha się obecność tego kogoś?
|
|
 |
Pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.
|
|
 |
dawno przy nikim nie czułam się taka szczęśliwa. nie czułam się tak pewnie i bezpiecznie. już nie pamiętam kiedy ktoś tak świetnie się ze mną dogadywał. kiedy mój uśmiech był wywołany uśmiechem drugiej osoby. kiedy każde spojrzenie w czyjeś oczy dostarczało tylu emocji. kiedy każdy dotyk przyprawiał o dreszcze. kiedy ktoś był tak czuły i delikatny..i nagle pojawił sie on. ten który przypomniał mi to wszystko i dał siebie. a teraz ja mam kogoś, komu mogę powierzyć siebie całą, bez najmniejszego zawahania. ♥ /bm
|
|
 |
"Nie może być tak, żeby nikogo, nikogo. Tylko ja sam. Sam w całym tym ogromie. I cóż bym począł? Smutek przecież dawno zżarłby mnie, żałość by mnie zżarła za cieniem czyimś choćby, za czyimś głosem, czy pamięcią. A przecież jestem."
|
|
 |
płacimy naszym smutkiem, za szczęście naszych przyjaciół. /bm
|
|
|
|