 |
Mówią, że nadzieja w sercu podobno czyni cuda. Mówią, że najpiękniejsze oczy to te, które mają iskrę. Ale mówią też, że każde łzy mają swoje oczy.. i wiecie co? Przepełnia mnie tęsknota ale gdy tylko otrę łzy.. stanę się innym człowiekiem.. człowiekiem z tą właśnie iskrą
|
|
 |
Ale co z tego, że człowiek ma cały świat w garści skoro traci własną duszę? Smutno cieszyć się w samotności.. bo to jakby patrzeć na niebo bez gwiazd. To bezsensowne i smutne. Nie potrafię podnieść wzroku i spojrzeć ku górze. A jednak lubię pustkę w cudzych oczach. Uciekając od miłości, uciekamy od własnego życia. A to dziwne.. bo lubię też zachłanność cudzych serc. Chwila wahania.. świat to chyba jedna wielka paranoja. Brakuje mi tu czegoś. Albo zwykłego poczucia bezpieczeństwa albo tego co większość z Was nazywa szczęściem. Wśród otaczającej mnie samotności stoję bezradna jakby obok tego wszystkiego. I tylko ta krucha nadzieja wyciąga do mnie swoją dłoń. Boję się jej oddać, bo będąc sobą aż do granic zwątpienia, samotność mierzy się miarą łez
|
|
 |
Najgorszy rodzaj bólu to ten, który cierpimy w samotności, w ukryciu. Nie pokazujemy go nikomu, mimo, że rozrywa nam serce na kawałeczki. Taki nasz mały, prywatny kat.
|
|
 |
Naucz się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak, aby nie dotknęły Twojego uśmiechu.
|
|
 |
Ile wytrzymam? - Nie wiem, tylko nie patrz jak tonę
|
|
 |
"Nie patrz na mnie z litością, na typa samobójcy
Garść pigułek na sen popiłem haustem wódki
Oczy przekrwione, nieprzytomny - to nie proste
Dziś żałuję, że to nie był rewolwer."
|
|
 |
Chciałabym mieć wyjebane, ale mi kurwa ciągle zależy.
|
|
 |
"Boże zabierz mnie do siebie"
|
|
 |
"Jej delikatne ciało osuwało się na ziemię, jej oczy gasły,a on tulił ją do siebie. Zrobiła to by być z ukochanym, by spotkać go w nieznanym"
|
|
 |
Kiedy wmawiałeś mi te wszystkie kłamstwa.... Czy miałeś chociaż wyrzuty sumienia?
|
|
 |
Chciałabym mieć kogoś bliskiego. Kogoś do kogo mogę mieć zaufanie, na którym się nie zawiodę, kto mnie wesprze, pomoże. Niestety to tylko marzenie, które się nie spełni, jak też pozostałe pragnienia..
|
|
 |
I pragnę Ci powiedzieć że tej nocy pewnie zdechnę..
Nic Ci nie przysięgnę.. mam dosyć już Cię błagać..
Pewnie masz już kogoś co? Pewnie nie ma o czym gadać..
I dlaczego mi to robisz powiedz czemu każesz płakać..
|
|
|
|