 |
Te dni sie skończyły,a koniec jest końcem,życie życiem,jaka róża takie kolce.
|
|
 |
widok ciebie z inną, to jak widok bardzo bliskiej ci osoby leżącej w trumnie -szokujące, sprawiające ból i niekontrolowany łzotok.
|
|
 |
Trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty.
|
|
 |
patrzeć jak Jego gorący oddech przecina zimowe powietrze, jak brudzi się czekoladowymi lodami, jak się śmieje, jak przeczesuje palcami moje włosy, jak porusza wargami, gdy mówi. obserwować Jego iskrzące tęczówki zmieniające odcienie, ruchy rąk, kiedy z pasją o czymś opowiada. fajnie Go mieć - ja wiem. tylko się boję. boję się, że któregoś dnia znów to wszystko stracę, pojawi się inna, a ja zniknę. odejdę na drugi plan z pustą świadomością, że wcześniej określał mnie mianem jedynej.
|
|
 |
najbardziej brakowało normalności uśmiechu. zwyczajnego uniesienia kącików ust ku górze, ot tak - nie, bo inni to robią, bo widocznie tak w tym momencie trzeba. szczęścia, którym roziskrzą się tęczówki, dwie żaróweczki zamigoczą w źrenicach, a serce, aż zrobi fikołka obijając się o żebro. bezwarunkowo, bez blokady utworzonej przez Jego odejście.
|
|
 |
wzrokiem rozkochiwała wszystkich facetów. wszystkich prócz niego-był inny.
|
|
 |
to tylko miłość, nie płacz mała laleczko./przyjaciel.
|
|
 |
Słodkie dziewczyny po latach zmieniają się w gorzkie wspomnienia.
|
|
 |
byłoby fajnie gdybyś mnie kochał.
|
|
 |
codziennie rano zakładam ręce jak małe naburmuszone dziecko i mówię "pierdole! dzisiaj o nim zapomne!"
|
|
 |
dusze w sobie ból. nie wytrzymuję. zastanawiam się co w życiu ma sens, i dlaczego to aż tak boli. ból, cierpienie, dlaczego to wszystko spotyka akurat mnie. zbyt wiele bólu, za dużo samotności. samotność, tak, to właśnie ona powoli zabija resztki mojego serca.
|
|
 |
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.
|
|
|
|